Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Wyjątkowe relikwie w bazylice świętego Piotra
W sobotę poprzedzającą drugą niedzielę Wielkiego Postu wierni mogli oddać cześć relikwii włóczni Longinusa – tej samej, którą rzymski setnik przebił bok ukrzyżowanego Chrystusa. O tym wydarzeniu opowiada Ewangelia według św. Jana: „A podszedłszy do Jezusa i widząc, że już umarł, nie łamali Mu goleni, lecz jeden z żołnierzy włócznią przebił Mu bok i natychmiast wypłynęła krew i woda” (J 19,33-34). Tradycja czczenia tej relikwii w bazylice watykańskiej sięga końca XV wieku. Są jeszcze inne bezcenne relikwie w bazylice świętego Piotra okazywane wiernym tylko raz w roku.
Najstarszą tradycją, sięgającą VIII wieku, stanowi prezentacja chusty Weroniki, którą wierni mogą zobaczyć w piątą niedzielę Wielkiego Postu. Ewangelie nie wspominają o Weronice, lecz tradycja wskazuje ją jako kobietę, która otarła twarz Jezusa w czasie Jego drogi na Kalwarię. Oblicze Chrystusa, zroszone potem i ubrudzone krwią i piachem, miało się odbić na kawałku tkaniny, który kobieta podała Jezusowi. Scena ta stała się jedną z czternastu stacji Drogi Krzyżowej.
Relikwia Świętego Oblicza przez wieki była symbolem pielgrzymowania do Rzymu – tak jak muszla św. Jakuba dla pielgrzymów zmierzających do Santiago de Compostela. „Chusta Weroniki była relikwią otaczaną niezwykłą czcią – mówi portalowi Aleteia proboszcz bazyliki św. Piotra ks. Agnello Stoia. – Znajdujemy wspaniałe opisy dawnych ceremonii. Z sufitu zwisał potężny łańcuch, który był spuszczany, a dwaj diakoni zjeżdżało w czymś w rodzaju windy, ukazując relikwię ludowi”.
W Wielki Piątek natomiast bazylika św. Piotra prezentuje trzecią relikwię Męki Pańskiej: fragment krzyża Chrystusa – kawałek drewna o długości około piętnastu centymetrów, którym błogosławi się zgromadzonych.
Świece, draperie i czerwone rękawice
Te trzy prezentacje relikwii odbywają się według niezmiennego porządku liturgicznego. Wszystko rozpoczyna się procesją przy śpiewie litanii do wszystkich świętych. Następnie celebransi udają się do filaru Weroniki – jednego z czterech potężnych filarów podtrzymujących kopułę – gdzie w specjalnym sejfie przechowywane są wszystkie relikwie (klucze posiada wyłącznie proboszcz). Wierni kierują wzrok ku górze, ku gzymsowi filaru, gdzie rozpoczyna się rytuał ukazania relikwii.
Na balkon filaru Weroniki – przybranego czerwonym suknem i oświetlonego świecami – wchodzą trzej kapelani bazyliki: główny celebrans i dwaj asystenci, wybieranych rotacyjnie. Po odśpiewaniu antyfony opisującej znaczenie relikwii jeden z celebransów odczytuje modlitwę po włosku. „Potem zakłada czerwone rękawice liturgiczne – tzw. chiroteche – które służą do ochrony relikwii i są również znakiem szacunku” – tłumaczy ks. Stoia.
Kapelani wchodzą do wnętrza komórki, gdzie znajduje się sejf. Celebrans ostrożnie wyjmuje relikwię w rękawicach. Chwilę tę podkreśla bicie trzech dzwonów – z wyjątkiem Wielkiego Piątku, kiedy rozbrzmiewają jedynie dzwonki, gdyż wszystkie dzwony milkną aż do Wigilii Paschalnej.
Relikwia ukazywana jest ludowi: najpierw frontalnie, następnie z prawego krańca balkonu, później z lewego, po czym celebrans wraca do centrum i odkłada relikwię przy biciu dzwonów. „Wierni trwają w milczeniu, kontemplując relikwię i modląc się – panuje atmosfera głębokiego skupienia” – mówi proboszcz bazyliki. Po zakończeniu prezentacji liturgia trwa dalej – odprawiana jest msza święta.
„Wierni wykazują coraz większe zainteresowanie tymi wydarzeniami i pragną oddawać cześć relikwiom” – zauważa ks. Stoia, który szacuje, że w ceremoniach uczestniczy około 1500 osób, głównie mieszkańców Rzymu. Są to bowiem jedyne momenty w roku, gdy te relikwie mogą zobaczyć wierni.