separateurCreated with Sketch.

Kto po Franciszku? 10 nazwisk, które mogą wyznaczyć przyszłość Kościoła

Czy papież zmieni zasady konklawe?
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Tomasz Rowiński - publikacja 24.04.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Śmierć papieża Franciszka nieuchronnie postawiła Kościół katolicki wobec pytania o przyszłość. Kardynałowie z całego świata zbiorą się w Rzymie, by w ciszy konklawe wybrać nowego papieża. Choć ostateczna decyzja będzie należała do nich, już teraz w analizach kościelnych i rozmowach za kulisami padają nazwiska duchownych, których doświadczenie, charyzma lub duchowość mogą predestynować ich do objęcia Piotrowej posługi.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Może się wydawać, że tego rodzaju domysły nie mają sensu, jednak zarówno kard. Ratzinger, jak i kard. Bergoglio należeli do mocnych kandydatów w czasie konklawe w roku 2005 i 2013. Ich nazwiska można było znaleźć na listach papabile. Zaskoczeniem za to był wybór w roku 1978 kardynała Wojtyły, choć i w tym przypadku nie można powiedzieć, że jego postać była całkowicie przez media tamtego czasu pomijana. Ciekawe jak będzie z następcą Franciszka?

Poniżej prezentujemy dziesięciu kardynałów, którzy realnie mogą liczyć się w nadchodzącym konklawe.


Czekając na znaki

Choć żaden ranking nie zastąpi rozeznania kolegium kardynalskiego, jedno jest pewne – kolejny papież będzie musiał zmierzyć się z Kościołem, który dziś mierzy się z poważnymi sporami teologicznymi, których nie prowadzą już tylko specjaliści, ale także zwykli wierni. Czy to będzie ktoś z Europy, Afryki czy Azji? Czy będzie kontynuatorem Franciszka, czy jego korektorem?

Tego nie wiemy. Ale warto uważnie patrzeć na tych, którzy już dziś kształtują przyszłość Kościoła.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!