separateurCreated with Sketch.

Dlaczego Leon XIV? O duchowym i społecznym znaczeniu imienia nowego papieża

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Tomasz Rowiński - publikacja 09.05.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Wybór imienia przez nowego papieża nigdy nie jest przypadkowy. To nie tylko hołd oddany poprzednikom, lecz także program pontyfikatu i sygnał dla całego Kościoła. Papież Leon XIV swoim wyborem przywołuje dziedzictwo jednego z najbardziej przenikliwych papieży XIX wieku — Leona XIII. To gest pełen znaczenia zarówno duchowego, jak i społecznego.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Wybór imienia przez nowego papieża nigdy nie jest przypadkowy. To nie tylko hołd oddany poprzednikom, lecz także program pontyfikatu i sygnał dla całego Kościoła. Papież Leon XIV swoim wyborem przywołuje dziedzictwo jednego z najbardziej przenikliwych papieży XIX wieku — Leona XIII. To gest pełen znaczenia zarówno duchowego, jak i społecznego.

Imię jako program pontyfikatu

Kardynał Robert Prevost, zanim został biskupem Rzymu, dał się poznać jako człowiek bliski sprawom społecznym i ubogim. Przez lata towarzyszył ludziom żyjącym na marginesie, w krajach rozwijających się, gdzie nędza nie jest jedynie brakiem dochodu, ale doświadczeniem strukturalnej niesprawiedliwości. Wybierając imię Leon, wydaje się świadomie nawiązywać do papieża, który w XIX wieku podjął trud odnowy katolickiej nauki społecznej — Leona XIII.

Leon XIII — papież sprawiedliwości społecznej

W czasach rewolucji przemysłowej i pogłębiającego się rozwarstwienia społecznego Leon XIII wydał encyklikę Rerum novarum, która była próbą odpowiedzi na cierpienie robotników i wyzysk, ale odpowiedzią inną niż ta, jaką proponował Karol Marks. Papież nie odrzucał potrzeby zmian, ale wskazywał, że prawdziwa odnowa społeczna musi opierać się na godności osoby ludzkiej i sprawiedliwości zakorzenionej w Ewangelii.

Współczesne formy ubóstwa

Dziś, podobnie jak w XIX wieku, świat stoi wobec nowych form ubóstwa i wykluczenia — choćby w postaci wykluczenia cyfrowego, kryzysów migracyjnych, nierówności klimatycznej czy alienacji społecznej w zglobalizowanym świecie. Leon XIV, mający za sobą lata pracy z ubogimi, może być tym, który odczyta te wyzwania nie przez pryzmat ideologii, ale przez pryzmat osoby — jej godności i relacji z Bogiem.

W duchu Caritas in veritate i Laudato si’

Wydaje się, że jego pontyfikat może wpisywać się w linię, którą wyznaczyli jego poprzednicy: Benedykt XVI w Caritas in veritate, przypominający o prymacie miłości i prawdy w życiu społecznym, oraz Franciszek w Laudato si’, wskazujący na nierozerwalność troski o ubogich i troski o stworzenie. Nadzieją pozostaje, że Leon XIV podejmie to dziedzictwo, nie wchodząc przy tym w pułapki nowoczesnych ideologii, które często proponują rozwiązania szybsze, lecz oderwane od pełni prawdy o człowieku.

Prymat Boga ponad nowoczesne ideologie

Nie jest bowiem tajemnicą, że także Laudato si’, mimo swej głębokiej teologii, niekiedy ocierała się o język charakterystyczny dla świeckich koncepcji transformacji społecznej, w których trudno rozpoznać jednoznacznie prymat Boga. Tymczasem to właśnie ten prymat był sercem nauczania Leona XIII, a jego brak grozi zastąpieniem jednego modernizmu drugim — nowszym, ale niekoniecznie bliższym Ewangelii.

Nadzieja dla Kościoła i świata

Papież Leon XIV, wybierając imię i idąc śladem swojego wielkiego poprzednika, może być głosem wzywającym do duchowej odnowy społecznej: nie przez rewolucję, lecz przez nawrócenie; nie przez ideologię, lecz przez Ewangelię; nie przez utopie, lecz przez realizm chrześcijańskiej nadziei.

Czy Kościół i świat są gotowe usłyszeć ten głos — to pytanie otwarte. Ale wybór imienia to już pierwszy znak odpowiedzi.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!