separateurCreated with Sketch.

8 porad Edyty Stein – unikaj rzeczy, które niszczą Twoją kobiecość

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Karen Hutch - publikacja 17.05.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Czy zastanawiałaś się kiedyś nad tym, jakie nawyki i działania oddalają cię od twojej prawdziwej kobiecości? Tu znajdziesz odpowiedź.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Współczesna kultura, pod wpływem szkodliwych trendów zaczęło normalizować pewne zachowania, które – choć pozornie nieszkodliwe – podważają kobiecość i wypaczają piękny dar wpisany w naturę każdej kobiety.

Prawdziwe serce kobiecości

Święta Teresa Benedykta od Krzyża (Edyta Stein) w jednej ze swoich książek poświęconych kobiecie pisze o naturze kobiecości. Według niej kobieta ma naturalne powołanie do przyjmowania, pielęgnowania i formowania życia – nie tylko w sensie biologicznym (macierzyństwo), ale również duchowym i emocjonalnym.

Edyta Stein postrzega kobietę jako kogoś, kto ma szczególną zdolność dostrzegania i odpowiadania na potrzeby drugiego człowieka z empatią – to, co nazywa „inteligencją serca”.

Kobiecości się nie traci – ona zostaje zniekształcona

Według Edyty Stein kobiecość może zostać zniekształcona, gdy kobieta porzuca swoje powołanie. Są też inne, z pozoru błahe zachowania, które – choć niedostrzegalne na pierwszy rzut oka – prowadzą do wypaczenia kobiecej tożsamości.

Bywa, że kobiecość zostaje podporządkowana oczekiwaniom świata albo po prostu schodzi na dalszy plan w różnych etapach życia. Ale ona nie znika – wciąż w nas jest. Trzeba ją tylko na nowo odnaleźć.

Dlatego przyjrzyjmy się kilku rzeczom, które mogą osłabiać twoją kobiecość – zarówno tym oczywistym, jak i tym ukrytym.

1Zaniedbany wygląd

Nie chodzi tu o próżność, lecz o unikanie życia w ciągłym biegu, które sprawia, że przestajemy o siebie dbać – zapominamy o codziennej higienie, schludnym stroju czy choćby chwili, by się uczesać. Zaniedbywanie własnego wyglądu może – jak zauważają niektórzy – prowadzić do utraty kontaktu z naszą wrażliwą, subtelną naturą.

2Niewłaściwy język

Jakich słów używasz, rozmawiając z przyjaciółmi, dziećmi czy mężem? Wulgaryzmy i pogardliwy ton nie tylko zubożają język, ale także podważają wzajemny szacunek i osłabiają relacje.

3Zaniedbywanie życia duchowego

Kobiecość rozkwita w bliskości z Bogiem, dlatego tak ważne jest, by nie zaniedbywać modlitwy i czasu spędzanego z Panem. To On umacnia cię w cnotach i leczy rany serca.

Brak życia duchowego może sprawić, że dusza traci kontakt ze źródłem miłości, z którego wyrastają wszystkie powołania. Kobieta zakorzeniona w relacji z Bogiem potrafi dawać życie, pocieszać i towarzyszyć – to właśnie z tej więzi czerpie swoją siłę. Jak pisała Edyta Stein: „Im bardziej kobieta oddaje się Bogu, tym bardziej staje się kobieca”.

4Brak spotkań z innymi kobietami

Brak więzi z innymi kobietami – czy to we wspólnocie parafialnej, grupie zawodowej, kręgu mam czy modlitewnej – oddala cię od możliwości dzielenia się doświadczeniem i wzrastania razem z tymi, które idą podobną drogą. Spotkania z kobietami żyjącymi w wierze pozwalają słuchać, uczyć się z ich doświadczeń i umacniać w swojej kobiecości.

5Tłumienie lub negowanie wrażliwości emocjonalnej

Kobieta, która tłumi swoje emocje, by dopasować się do chłodnego lub wręcz wrogiego otoczenia, może z czasem stwardnieć i zatracić czułość oraz empatię – a to przecież jedne z najcenniejszych darów, jakie posiada. Wrażliwość nie jest oznaką słabości, lecz siłą – zdolnością do współodczuwania i głębokiego przeżywania życia.

6Oddalenie się od Maryi Najświętszej

Nie ma piękniejszego wzoru kobiecości niż Maryja. Oddalając się od Jej czułości i duchowości, łatwo zgubić z oczu prawdziwy ideał kobiety. Zamiast tego pozwól, by cię objęła i otuliła swoim świętym płaszczem – byś mogła iść za Nią drogą kobiecej cnoty.

7Porównywanie się do innych kobiet

Media społecznościowe to jedno z głównych miejsc, w których kobieta może łatwo popaść w porównywanie się z innymi lub w zazdrość. Nie daj się zwieść temu, co widzisz na ekranie – każda kobieta jest inna, a jednak wszystkie łączy ten sam niezwykły dar, który Bóg złożył w ich sercu. I właśnie odkrywanie tego daru to piękne, choć wymagające, zadanie.

8Oddalanie się od swojego powołania

Pod wpływem społecznych nacisków lub własnych lęków kobieta często tłumi w sobie prawdziwe powołanie, do którego wzywa ją Bóg. Zamknięcie się na życie duchowe, małżeństwo, macierzyństwo czy drogę zakonną może z czasem osłabić to, co w niej najbardziej kobiece. Jak przypomina Edyta Stein: „Właściwym powołaniem kobiety jest kształtowanie człowieka” – a to dokonuje się wtedy, gdy z ufnością odpowiadamy na Boże wezwanie.







Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!