Papież Leon XIV jako Pielgrzym Nadziei [reportaż z Rzymu]

Jako dobry pasterz Leon XIV sprawił ogromną radość tysiącom pielgrzymów oczekujących na Mszę Inauguracyjną, która miała się rozpocząć 18 maja przed Bazyliką św. Piotra. Ojciec Święty, przejeżdżając papamobile po Placu między sektorami, pozdrawiał wszystkich Ojcowskim błogosławieństwem, a następnie kontynuował swoją podróż wzdłuż słynnej via della Concilazione. Każdego dnia pielgrzymi z najdalszych zakątków świata przemierzają tę drogę, niosąc ze sobą Jubileuszowy krzyż, aby – cytując słowa św. Jana Pawła II – „przekroczyć próg Nadziei”, czyli symbolicznie otworzyć nowe życie, zaczynając je „z czystą kartą”.

W ten sposób, ojciec Kościoła powitał zebranych papamobilem około 200 tysięcy osób z całego świata. Papamobile, będący nie tylko środkiem transportu, stał się symbolem duszpasterskiej bliskości oraz wyrazem troski Ojca Świętego o „swój lud”.

„Z bojaźnią i drżeniem przychodzę do Was jako brat, który pragnie stać się sługą Waszej wiary i radości, podążając z Wami drogą miłości Boga – który pragnie, abyśmy wszyscy byli zjednoczeni w jedną rodzinę” – te wzruszające słowa wypowiedział Leon XIV podczas uroczystej mszy inaugurującej jego pontyfikat. Wierni szczególnie zwrócili uwagę na symboliczne gesty nowego Biskupa Rzymu. Nie umknęło im, że Ojciec Święty trzymał w dłoni pastorał – ferulę – kojarzoną przede wszystkim z Janem Pawłem II, co dla wielu było hołdem upamiętniającym 105. urodziny Karola Wojtyły. Warto też podkreślić, że Papież miał na sobie ornat używany przez Benedykta XIV i Franciszka.

Dwa dni po inauguracyjnej mszy, 20 maja, podczas spotkania w Bazylice św. Pawła za Murami, której opiekę sprawują od wieków Benedyktyni, Leon XIV wypowiedział te słowa. W nawiązaniu do św. Benedykta, Papież przypomniał o regule zakonu nawołującej do miłości braterskiej i gościnności wobec wszystkich. „Chciałbym zakończyć, przypominając słowa, które tysiąc lat temu skierował do młodych – ‘Drodzy Przyjaciele, Bóg nas kocha. To jest wielka prawda naszego życia, nadająca sens wszystkiemu... U początku naszego istnienia kryje się zamysł Boga pełen miłości, a wiara prowadzi nas ku tej tajemnicy i do życia jako osoby świadome, że są kochane przez Boga’” – powiedział Papież. W tych słowach zawarta jest idea, która stanowi początek każdej misji, również jego własnej, jako następcy Piotra i spadkobiercy apostolskiego zapału Pawła. „Niech Pan udzieli mi łaski, abym wiernie odpowiedział na Jego wezwanie.”

Podczas wizyty w Bazylice św. Pawła za Murami, odbywającej się w ramach inauguracji pontyfikatu, ponad 2000 wiernych wspólnie z Papieżem i braćmi z opactwa benedyktyńskiego modliło się, wyrażając jedność i radość.

W środę, podczas audiencji generalnej, Ojciec Święty ponownie rozpoczął spotkanie z tysiącami pielgrzymów, błogosławiąc wszystkich – szczególnie dzieci – przemierzając teren wokół Bazyliki św. Piotra papamobilem.

W specjalnym przesłaniu skierowanym do Polaków, Leon XIV powiedział:

W niedzielę Ojciec Święty udaje się do Bazyliki św. Jana na Lateranie, gdzie odprawi Mszę św., obejmując katedrę Biskupa Rzymu, a następnie do Bazyliki Matki Bożej Większej – miejsca, w którym przed ikoną Matki Bożej Salus Romus Populis, symbolizującej Ocalenie Ludu Rzymskiego tak bliskiego sercu Franciszka, będzie się modlił.

Wśród setek tysięcy pielgrzymów, którzy przybyli z całego świata na inaugurację pontyfikatu Leona XIV, często powtarzały się słowa, wypowiedziane już na początku spotkania: „Nie lękajcie się! Przyjmijcie zaproszenie Kościoła i Chrystusa Pana!” – wezwanie, które wywołało entuzjastyczne oklaski, zwłaszcza wśród młodych uczestników pierwszego Regina Caeli. Nawiązując do pamiętnych słów św. Jana Pawła II z 1978 roku, te słowa umocniły w sercach wiernych nadzieję i jedność. W uroczystościach uczestniczyło ponad 100 tysięcy osób, a międzynarodowe orkiestry, chóry i śpiew sprawiły, że Plac św. Piotra oraz pobliskie uliczki wypełniły się radością i entuzjazmem. Ojciec Święty określił tę pierwszą niedzielę posługi jako „dar od Boga”. Wierzymy bowiem, że wybór Papieża Leona XIV przez Opatrzność kieruje Kościół ku nowej erze nadziei i jedności.