Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Papież Polak nie tylko nie oddzielał wiary od życia publicznego, ale wręcz wzywał katolików do odważnego i konsekwentnego zaangażowania na rzecz obrony życia. Bo — jak pisał — to właśnie stosunek do życia najsłabszych stanowi podstawowy sprawdzian naszego człowieczeństwa.
Życie zaczyna się od poczęcia — i tam zaczyna się odpowiedzialność
Dla Jana Pawła II życie ludzkie ma wartość absolutną. Już od pierwszej chwili istnienia jest darem Boga i jako takie zasługuje na ochronę. W encyklice “Evangelium vitae” napisał wprost: każde świadome i dobrowolne pozbawienie życia niewinnej istoty ludzkiej — także przez aborcję — jest zawsze złem moralnym.
To przesłanie papież kierował nie tylko do sumień jednostek, ale również do społeczeństw i rządzących: żadne państwo, żaden parlament i żaden polityk nie ma prawa zalegalizować zamachu na życie.
„Życie ludzkie jest święte, ponieważ od samego początku domaga się działania Boga Stwórcy i pozostaje na zawsze w specjalnym odniesieniu do Stwórcy.”
– Evangelium vitae, 53
Cywilizacja śmierci kontra cywilizacja miłości
Papież ostrzegał przed rosnącą akceptacją społeczno-prawną aborcji, eutanazji i relatywizmu moralnego. Te zjawiska nazwał częścią „cywilizacji śmierci” — systemu, który usuwa Boga z centrum życia i relatywizuje wartość człowieka.
Odpowiedzią ma być cywilizacja miłości i życia: społeczeństwo, które szanuje życie niezależnie od jego fazy czy kondycji, i które daje szczególną ochronę najsłabszym — nienarodzonym, chorym, starszym.
Wiara to nie sprawa prywatna: katolik w polityce
Jan Paweł II był głęboko przekonany, że katolik nie może oddzielać sumienia od decyzji politycznych. Nie chodzi o „przenoszenie religii do parlamentu”, ale o kierowanie się prawem naturalnym, które uznaje świętość życia i godność osoby.
Papież podkreślał, że katolicy powinni aktywnie działać w sferze publicznej — jako obywatele, urzędnicy, ustawodawcy — by tworzyć prawo chroniące życie i promujące kulturę rodzinną. To nie jest opcja, to obowiązek wypływający z wiary.

Czy można głosować na „mniejsze zło”? Papież odpowiada
Według nauczania Jana Pawła II, katolik nie może popierać polityków, którzy opowiadają się za legalizacją aborcji jako prawa. To byłoby bezpośrednie uczestnictwo w dziele moralnego zła.
Jednak papież dostrzegał złożoność sytuacji politycznych. Jeśli prawo dopuszczające aborcję już obowiązuje, katolik może poprzeć działania zmierzające do jego ograniczenia, pod warunkiem, że jasno wyraża swój całkowity sprzeciw wobec aborcji. To nie kompromis, ale krok w stronę większego dobra.
Troska o życie to sprawdzian miłości społecznej
Jan Paweł II przypominał, że troska o życie nienarodzonych to nie tylko zasada moralna — to akt miłości wobec bliźniego i forma sprawiedliwości społecznej. Jak traktujemy tych, którzy nie mogą się obronić, pokazuje, kim jesteśmy jako społeczeństwo.
Katolik nie może milczeć, gdy życie staje się towarem. Ma być sumieniem wspólnoty — światłem, które nie gaśnie nawet w obliczu politycznej poprawności czy presji opinii publicznej.

Katolicki styl polityki to styl sumienia
Podsumowując, św. Jan Paweł II wzywa nas do tego, byśmy jako katolicy byli ludźmi sumienia — również w życiu publicznym. Nie chodzi o narzucanie przekonań, ale o wierność prawu Bożemu wpisanemu w serce każdego człowieka.
Katolicki styl polityki to nie partia. To postawa. To odwaga stania po stronie życia — zawsze.