Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Kiedy ostatnie konklawe wybrało papieża Leona XIV i dziennikarze zaczęli szukać informacji o nim i jego rodzinie, zwrócili uwagę na to, że matka Roberta Prevosta, Mildred, urodziła dzieci dość późno i że pracowała poza domem. Ale warto zauważyć, że matki dwóch z trzech jego poprzedników również pracowały zarobkowo (tylko papież Franciszek miał mamę, która całkowicie poświęciła się rodzinie i domowi) i łączy je wiele innych cech. Kim były matki papieży: Mildred Prevost, Regina Bergoglio, Maria Ratzinger i Emilia Wojtyła?
Mildred Prevost: dyplomowana bibliotekarka, która kochała śpiewać
Mildred Martinez Prevost urodziła się w 1912 roku w Chicago. Jej rodzice pochodzili ze społeczności kreolskiej w Nowym Orleanie. Dwie z jej pięciu sióstr zostały zakonnicami. Ona sama wyszła za mąż w wieku 37 lat i urodziła trzech synów.

Jej mąż, Louis Prevost, był od niej o osiem lat młodszy. Para poznała się podczas studiów na Uniwersytecie św. Pawła, które Mildred skończyła w wieku 36 lat. Pracowała jako bibliotekarka w dwóch szkołach średnich: Von Steuben i Mendel. Mimo licznych obowiązków domowych i zawodowych udzielała się także jako wolontariuszka w parafii, np. uczyła dzieci gotowania i prasowania.
Ojciec papieża, Louis Prevost, w czasie II wojny światowej służył jako porucznik marynarki wojennej na Morzu Śródziemnym. Wrócił do South Side na przedmieściach Chicago i pracował jako katecheta w szkole i parafii.
„Była praktycznie świętą” - powiedział New York Times o Mildred biskup Daniel Turley, który znał papieża Leona XIV jako nastolatek. „Była po prostu jedną z tych osób, które spotykasz i czujesz obecność Boga”.
Była szczególnie znana z tego, że pięknie śpiewała „Ave Maria”. „To była jej charakterystyczna piosenka” - powiedział jej najstarszy syn Louis. „Cały czas ją śpiewała”.
Regina Bergoglio: gospodyni domowa (która przed ślubem nie umiała gotować)
Mama papieża Franciszka, Regina, była bardzo ważną osobą w jego życiu.
Papież Franciszek miał najwięcej rodzeństwa z czterech ostatnich papieży - jego mama urodziła pięcioro dzieci. Zajmowała się domem. Zachowała włoskie zwyczaje swojej rodziny, robiąc domowe gnocchi dla rodziny, mimo że, jak donosi papież Franciszek w swojej autobiografii, twierdziła, że kiedy wychodziła za mąż, „nie potrafiła nawet usmażyć jajka”.

Ojciec papieża, Mario Bergoglio, był księgowym, który uciekł przed faszystami z Włoch w 1929 roku, ale Regina urodziła się w Argentynie wśród włoskich imigrantów.
Była tak zachwycona, gdy jej najstarszy syn przez krótki czas rozważał studiowanie medycyny, że kiedy powiedział jej, że jednak idzie do zakonu, złagodził przekaz, mówiąc, że chce zostać „lekarzem dusz”.
Papież Franciszek wspominał w swojej autobiografii, jak po powrocie z wizyty na Sri Lance w 2015 r. powiedział dziennikarzom, że we wszystkim należy zachować umiar, ale zaraz dodał: „ale jeśli ktoś obraża twoją matkę, to normalne, że może spodziewać się uderzenia”.
Maria Ratzinger, szefowa kuchni deserów
Matka papieża Benedykta XVI, podobnie jak matka Leona XIV, miała troje dzieci i przez pewien czas pracowała zarobkowo.
Maria Ratzinger nauczyła się zawodu piekarza od swoich rodziców. Pracowała w kilku domach jako gospodyni i kucharka, a później została szefową kuchni deserów w hotelu Wittelsbach w Monachium.

Wyszła za mąż za Josepha Ratzingera seniora w wieku 21 lat po tym, jak odpowiedziała na jego ogłoszenie matrymonialne w gazecie. Po ślubie nadal pracowała, ale ponieważ jej mąż, oficer policji, który sprzeciwiał się nazistom, był przydzielany do coraz mniejszych placówek, w kolejnych miejscach zamieszkania brakowała dla niej pracy.
Niemiecki historyk Michael Hesemann spędził miesiące na rozmowach z bratem Benedykta XVI, Georgiem, na temat ich dzieciństwa. „W Ameryce jest takie piękne powiedzenie: ‘rodzina, która modli się razem, trzyma się razem'” - powiedział później Hesemann w wywiadzie dla ABC News. „Sekretem rodziny Ratzingerów było to, że modlili się razem. Kiedy mieli problem, rozwiązywali go na modlitwie i dlatego stali się tak harmonijną rodziną”.
Emilia Wojtyła, żona wojskowego
Ociec św. Jana Pawła II, Karol Wojtyła senior, był oficerem wojskowym, a matka, Emilia, przed ślubem doraźnie udzielała lekcji dzieciom. Po ślubie zajmowała się niekiedy zarobkowo szyciem i haftowaniem.

Zdrowie Emilii nigdy nie było najlepsze. Siostra papieża Olga zmarła wkrótce po urodzeniu, a brat Edmund – w młodości. Jak odkryła Milena Kindziuk, autorka biografii Emilii, kiedy matka papieża była z nim w ciąży, nie skorzystała z rady lekarza, żeby poddać się aborcji.
Położna powiedziała, że Emilia tuż po porodzie poprosiła, aby otworzono okna, żeby chłopczyk mógł usłyszeć muzykę dochodzącą z pobliskiego kościoła. „Chcę, żeby pierwszą rzeczą, jaką usłyszy moje dziecko, była litania do Matki Bożej” – powiedziała Emilia. Dziewięć lat później zmarła na niewydolność serca i nerek. Trwa jej proces beatyfikacyjny.
Matki papieży - niewiasty dzielne
Wszystkie te kobiety łączyło to, że postawiły rodzinę w centrum swojego życia. Podobnie jak żona opisana w Księdze Przysłów 31, zawsze ofiarnie pracowały w domu, a gdy było to konieczne – także poza domem.
Jak ujął to papież Franciszek: „Być matką to wielki skarb. Matki w swojej bezwarunkowej i ofiarnej miłości do dzieci są antidotum na indywidualizm; są największymi wrogami wojen”.