Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Niezwykłe odkrycie artystyczne miało miejsce, gdy obraz namalowany w 1666 roku przez Fransa Posta – mniej znanego holenderskiego malarza – został znaleziony w zakurzonym strychu starej stodoły w stanie Connecticut. Po ponad 25 latach od tego znaleziska obraz został sprzedany na aukcji Sotheby’s za imponującą sumę 7 milionów dolarów.
Brazylia w XVII wieku
Obraz zatytułowany Widok Olindy w Brazylii z ruinami kościoła jezuitów jest jednym z pierwszych przedstawień kolonialnej Brazylii autorstwa holenderskiego artysty, jakie kiedykolwiek pojawiły się w europejskich galeriach sztuki. Przez lata dzieło należało do różnych właścicieli, w tym do paryskich kolekcjonerów, wśród których był wuj Napoleona. Ostatecznie trafiło do prywatnej kolekcji w USA, gdzie pokryte grubą warstwą brudu było niemal niewidoczne.
Dzięki pracy konserwatora sztuki z Nowego Jorku udało się usunąć warstwy kurzu i zanieczyszczeń, odsłaniając jasne niebo, czarne postacie niosące kosze oraz różnorodne zwierzęta Nowego Świata, takie jak pancernik, mrówkojad i aligator, które zdobią dolny lewy róg obrazu – elementy niemal ornamentalne, nadające scenie wyjątkowy charakter.
George Wachter, przewodniczący domu aukcyjnego Sotheby’s na Amerykę Północną i Południową, podkreślił, że około 40% obrazów wystawianych na aukcjach jest zabrudzonych, a decyzja o ich konserwacji zależy od potencjału dzieła. W przypadku obrazu Posta nie było wątpliwości, że mamy do czynienia z czymś wyjątkowym. To właśnie Wachter przekonał kolekcjonerów Toma i Jordana Saundersa III do zakupu obrazu w 1998 roku za 2,2 miliona dolarów, mimo że dzieło było wtedy ledwo widoczne. To oni ostatecznie skorzystali na rekordowej cenie sprzedaży podczas aukcji.
Dzieło na wagę milionów
Wartość obrazu wynika przede wszystkim z jego unikalności i rzadkości. Frans Post spędził około 8 lat w dawnej holenderskiej kolonii w północno-wschodniej Brazylii, będąc jednym z nielicznych europejskich artystów, którzy mogli wiernie oddać tamtejszą florę, faunę i ludzi. Zachowane płótna z tego okresu są nieliczne, mimo że po powrocie do Europy Post stał się cenionym artystą, którego dzieła zamawiali kupcy i handlarze niewolników, a także zamożni klienci pragnący egzotycznych i fantastycznych przedstawień.
Ten przypadek jest jednym z wielu przykładów, kiedy dzieła sztuki odnajdywane w zapomnianych miejscach, takich jak strychy czy szopy, okazują się bezcennymi skarbami. Inne znane przykłady to m.in. obraz Van Dycka znaleziony w szopie czy zaginiony Rembrandt odkryty na strychu w stanie Maine, które również osiągały milionowe ceny na aukcjach1.
To niezwykłe odkrycie oraz spektakularna sprzedaż obrazu Fransa Posta przypominają, jak wiele cennych dzieł sztuki może kryć się w niepozornych miejscach, czekając na swoją drugą szansę, by zachwycić świat.
Obraz można obejrzeć na stronie domu aukcyjnego.
Źródło: https://www.goodnewsnetwork.org/
