separateurCreated with Sketch.

10 cytatów ze świętych o tym, jak wygląda niebo

whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Kirsten Andersen - publikacja 04.07.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Ci, którzy wiedzą najlepiej, opisują radość, która nas czeka.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Każdy człowiek zastanawia się czasem, co się dzieje po śmierci. A konkretniej – gdzie trafia nasza nieśmiertelna dusza, gdy umiera ciało.

Oczywiście jedną z opcji jest piekło, inną, czyściec. Jednak zaczniemy od opisu najpiękniejszej opcji. Prawdziwa wiara powinna opierać się bardziej na nadziei i radości niż na strachu i przerażeniu – doskonały żal to przecież miłość Boga tak wielka, że nie potrafimy Go obrażać, a nie tylko odhaczanie wymaganych praktyk, by uniknąć wiecznego potępienia.

Dlatego w duchu nadziei przedstawiam dziesięć spojrzeń na niebo według świętych – niektórzy z nich mieli nawet to szczęście, że doświadczyli go osobiście, jeszcze za życia lub po śmierci, i przekazali nam relację z tego doświadczenia.

Św. Faustyna: „Byłam dziś w niebie…”

Św. Faustyna Kowalska opisała w swoim „Dzienniczku” duchowe podróże zarówno do nieba, jak i do piekła – objawienia te zostały zatwierdzone przez Kościół. Po traumatycznych wizjach piekła Faustyna otrzymała od Jezusa modlitwę o Miłosierdzie Boże, by podzielić się nią ze światem jako orężem w walce o zbawienie dusz. Niestety, mniej uwagi poświęca się jej pokrzepiającym wizjom nieba, o których pisała:

„Dziś byłam w niebie, w duchu, i oglądałam te niepojęte piękności i szczęście, jakie nas czeka po śmierci. Widziałam, jak wszystkie stworzenia nieustannie oddają chwałę i cześć Bogu. Widziałam, jak wielkie jest szczęście w Bogu, które się rozlewa na wszystkie stworzenia, czyniąc je szczęśliwymi; i potem cała chwała i cześć, która się wylewa z tego szczęścia, wraca do źródła, i wchodzą w głębie Boga, rozpatrując wewnętrzne życie Boga – Ojca, Syna i Ducha Świętego, którego nigdy nie pojmą ani zgłębią. To źródło szczęścia niezmienne jest w swej istocie, ale zawsze nowe, tryskające szczęściem dla wszystkich stworzeń.”

Św. Alfons Maria de Liguori: różne nagrody, ta sama radość

Św. Alfons Maria de Liguori opowiedział historię, którą przekazał mu przełożony zakonu jezuitów – dotyczyła innego zmarłego już przełożonego, który po śmierci ukazał się i opisał, co czeka ludzi w niebie. Według tej relacji, nagrody w niebie nie są jednakowe, ale każdy jest w pełni usatysfakcjonowany:

„Teraz jestem w niebie. Filip II, król Hiszpanii, także jest w niebie. Oboje cieszymy się wieczną nagrodą raju, ale są one dla nas bardzo różne. Moje szczęście jest o wiele większe niż jego – bo nie jest już jak na ziemi, gdzie on był królem, a ja zwykłym człowiekiem. Byliśmy od siebie oddaleni jak niebo od ziemi, ale teraz role się odwróciły: jak niski byłem wobec króla na ziemi, tak teraz przewyższam go w chwale niebieskiej. Jednak obaj jesteśmy szczęśliwi i nasze serca są całkowicie zaspokojone.”

Papież św. Grzegorz Wielki: jedność i poznanie bez granic

Papież św. Grzegorz Wielki mówił o nadprzyrodzonej jedności całej wspólnoty świętych w niebie i ich pozornie nieskończonej wiedzy:

„Co więcej, cudowna łaska jest udzielona świętym w niebie: nie tylko rozpoznają tych, których znali na ziemi, ale także tych, których nigdy wcześniej nie widzieli, i rozmawiają z nimi jak z dawnymi znajomymi, jakby zawsze się znali i widywali. Dlatego gdy ujrzą starożytnych ojców w miejscu wiecznej szczęśliwości, poznają ich od razu, tak jakby znali ich całe życie. Skoro bowiem w tym miejscu, w niewypowiedzianej jasności wspólnej wszystkim, oglądają Boga – to czyż mogą nie znać czegokolwiek, skoro znają Tego, który zna wszystko?”

Inne wizje nieba według świętych

  • Św. Augustyn: „Tam wola nasza będzie tak uporządkowana, że nie będziemy pragnąć niczego innego, jak tylko trwać tam wiecznie.”
  • Św. Filip Neri: „Gdybyśmy tylko dostali się do nieba, jakże słodko i łatwo byłoby tam nieustannie powtarzać z aniołami i świętymi: Sanctus, sanctus, sanctus.”
  • Św. Anzelm z Canterbury: „Nikt w niebie nie będzie miał innego pragnienia niż to, co pragnie Bóg; a pragnienie jednego będzie pragnieniem wszystkich; a pragnienie wszystkich i każdego z osobna będzie także pragnieniem Boga.”
  • Św. Jan Maria Vianney: „O moi drodzy parafianie, starajmy się dostać do nieba! Tam zobaczymy Boga. Jak szczęśliwi się poczujemy! Jeśli parafia się nawróci, pójdziemy tam w procesji z proboszczem na czele… Musimy dotrzeć do nieba!”
  • Św. Bernadetta Soubirous: „Moja korona w niebie powinna lśnić niewinnością, a jej kwiaty powinny być promienne jak słońce. Ofiary to kwiaty, które wybrali Jezus i Maryja.”
  • Św. Tomasz More: „Nie ma na ziemi takiego cierpienia, którego nie mogłoby uleczyć niebo.”

„Drugie niebo” – dusza człowieka

Niebo to cudowne miejsce i wszyscy powinniśmy do niego dążyć. Ale być może najbardziej pokrzepiający „niebiański” cytat pochodzi od św. Teresy z Lisieux, „Małej Tereski”, która zauważyła, że choć niebo jest chwalebne, to Bóg znajduje coś znacznie droższego:

„Nasz Pan nie zstępuje z nieba każdego dnia, by spocząć w złotym kielichu. On przychodzi, by znaleźć inne niebo, które jest Mu nieskończenie droższe – niebo naszych dusz, stworzonych na Jego obraz, żywych świątyń, w których adorujemy Trójcę Przenajświętszą.”

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!