separateurCreated with Sketch.

Kapucyn, który miał zostać aktorem. Brat Ambroży o tym, jak Bóg zagrał główną rolę w jego życiu

ambroz brezovsek
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Lojze Grčman - publikacja 17.07.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Nowo wyświęcony kapłan mówi o powołaniu, życiu we wspólnocie i tym, że Pan Bóg nie szuka ideałów, ale ludzi gotowych kochać naprawdę.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Spokojny ogród, deszczowe krople i rozmowa o rzeczach najważniejszych

Miejsca, w których powstają wywiady, bywają przeróżne. Ten wyjątkowy rozmówca, brat Ambroży Brezovšek – nowo wyświęcony kapucyn – zaprosił nas na rozmowę do ogrodu klasztoru w urokliwym Vipavskem Križu, z widokiem na dolinę. Rozmowę przerwał deszcz, który przeniósł nas do starej klasztornej biblioteki. Ale klimat spotkania pozostał ten sam – poważny i swobodny zarazem, pełen humoru i głębi.

web 3 ambroz brezovsek

„Bóg chce mnie takim, jakim jestem”

– Decyzja o kapłaństwie nie zapadła nagle. To był długi proces oczyszczania – mówi brat Ambroży. – Moment święceń i prymicji nie jest więc dla mnie wielkim przełomem. Już wcześniej zrozumiałem, że nie jestem godzien tego daru. Według ludzkich kryteriów nigdy nie będę wystarczający. Ale przyjąłem, że Bóg mnie wzywa i że mogę działać w Jego łasce. On jest moim Ojcem i chce mnie takim, jakim jestem – z moimi brakami, ale gotowego, by pracować dla Jego królestwa.

Z Vipavskiego Križa do Celja i z powrotem

Od jesieni brat Ambroży posługuje w klasztorze kapucynów w Vipavskem Križu. Pochodzi z Vojnika, dzieciństwo spędził w Celju. – Człowieka z Celja nie da się ze mnie wykorzenić – mówi z uśmiechem i wciąż słyszalnym lokalnym akcentem.

ambroz brezovsek

Ojciec i syn – diakoni

Brat Ambroży ma pięcioro rodzeństwa. Różnica wieku między nimi była tak duża, że jako dziecko nauczył się przewijać niemowlęta.

- Jesteśmy bardzo zżyci. Mimo że dwóch moich braci mieszka za granicą, staramy się utrzymywać kontakt. Rodzice zaszczepili w nas potrzebę więzi. Wiara nie była u nas tylko tradycją – była aktywnie przeżywana – mówi. W ich rodzinie diakonami są… ojciec i syn. Ojciec Karli jest stałym diakonem, a Ambroży został wyświęcony na diakona rok temu.

Kapłaństwo to również droga jego wuja ze strony mamy. Na jego prymicji ośmioletni wtedy Ambroży powiedział: „Szkoda mi papieża Jana Pawła II. Jak umrze, ja zostanę papieżem, ktoś przecież musi go zastąpić!”. Choć w domu często gościli zaprzyjaźnieni księża, jego decyzja o wstąpieniu do kapucynów była zaskoczeniem. – Potrzebowałem kilku minut, by przekonać rodzinę, że to nie żart – wspomina. Mama zareagowała: „Aha, jedziesz na rekolekcje z kapucynami? Nie? Potrzebujesz odpoczynku? Nie? To chyba jakiś żart”.

Gdy zrozumieli, że mówi poważnie, od razu okazali mu pełne wsparcie.

ambrož brezovšek; nova maša

Główna rola dla Boga

Powołanie czuł już jako młody chłopak, ale się mu opierał. – To powołanie było obecne, ale grało rolę drugoplanową – mówi. Dlaczego? Bo Ambroży chciał zostać… aktorem filmowym. I rzeczywiście kształcił się w tym kierunku za granicą. Jednak właśnie wtedy przyszło duchowe oczyszczenie. Zrozumiał, że kapłaństwo nie będzie dodatkiem do jego życia – ono stanie się główną rolą.

O wspólnocie i umieraniu sobie

Przed przeprowadzką do Vipavskiego Križa, brat Ambroży mieszkał w klasztorze w Lublanie. – Relacje we wspólnocie bywają intensywne. Czasem trzeba umrzeć sobie i swoim pomysłom – tłumaczy. – To proces, który się nie kończy. Nawet jeśli przez chwilę jesteś spokojny, zaraz coś może cię poruszyć. Ale jeśli przyjmiesz, że to Bóg postawił braci w twoim życiu, a ciebie w ich, mogą dziać się piękne rzeczy.

To myślenie może być inspiracją nie tylko dla zakonników. – Jeśli nie żyjesz z bratem w ciągłym wypominaniu i wytykaniu błędów, ale przyjmujesz go takim, jaki jest, powstają piękne relacje. Trzeba patrzeć ku Drugiemu – i drugiemu człowiekowi. Ego często na to nie pozwala, ale Bóg jest większy. Posłuszeństwo to nie ślepa uległość, ale dialog z Duchem Świętym. Wspólne szukanie odpowiedzi – mówi brat Ambroży

Dziękujemy za rozmowę i życzymy wielu błogosławieństw na dalszej drodze kapłańskiej.

W piątek 27 czerwca, w święto Najświętszego Serca Pana Jezusa, brat Ambroży, przyjął święcenia kapłańskie w kościele katedralnym św. Daniela w Celje. Zobacz galerię zdjęć!

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!