Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Ekspert ONZ zaapelowała o globalne zniesienie surogacji, gdyż jest to „system przemocy, wykorzystywania i nadużyć wobec kobiet”.
„Macierzyństwo zastępcze sprowadza kobiety i dzieci, w tym dziewczęta, do roli towarów, pozbawiając je równości i godności oraz zachęcając do ich wykorzystywania i nadużyć” – powiedziała Reem Alsalem, Specjalna Sprawozdawczyni ds. przemocy wobec kobiet, jej przyczyn i skutków, w raporcie złożonym 10 października Zgromadzeniu Ogólnemu Organizacji Narodów Zjednoczonych w Genewie w Szwajcarii.
Jak podano w komunikacie prasowym ONZ, w raporcie omówiono różne formy przemocy wobec kobiet i dziewcząt związane z macierzyństwem zastępczym.
„Macierzyństwo zastępcze jest wynikiem komercjalizacji i urynkowienia zdolności reprodukcyjnych kobiet. Stanowi ono żerowanie i wykorzystywanie kobiet, zwłaszcza tych z marginalizowanych i ubogich środowisk” – powiedziała Alsalem.
W raporcie Alsalem stwierdził, że matki zastępcze spotykają się z „przemocą fizyczną, psychiczną i ekonomiczną” i stwierdził, że macierzyństwo zastępcze „skutkuje poważnymi naruszeniami praw człowieka, w tym prawa do zdrowia, prywatności, rodziny i bezpieczeństwa fizycznego, a także zwiększa ryzyko zniewolenia, tortur, nieludzkiego i poniżającego traktowania”.

W raporcie stwierdzono również, że dzieci urodzone przez matki zastępcze narażają się na ryzyko. Należą do nich „negatywne skutki dla zdrowia fizycznego i psychicznego oraz rozwoju wynikające z oddzielenia ich od matek po urodzeniu”, ryzyko bezpaństwowości , handlu ludźmi i porzucenia.
Dodatkowo istnieje możliwość „arbitralnego i przymusowego zakończenia życia dziecka w łonie matki na podstawie decyzji rodziców zlecających wykonanie zabiegu”.
„Pomimo tych szkodliwych konsekwencji, wiele podmiotów państwowych i niepaństwowych nadal przyczynia się do umożliwiania macierzyństwa zastępczego, między innymi bagatelizując towarzyszące temu nadużycia i ryzyko oraz eliminując tę praktykę, co jest poważnie niepokojące” – powiedział Alsalem.
Prawa człowieka
Alsalem powiedział, że macierzyństwo zastępcze musi zostać zniesione na całym świecie, aby chronić prawa człowieka. Osoby, które zlecają macierzyństwo zastępcze lub ułatwiają je, powinny zostać ukarane.
Dodała, że osoby decydujące się na ciążę zastępczą padają ofiarą procederu macierzyństwa zastępczego i powinny otrzymać „kompleksową pomoc, ochronę, dostęp do wymiaru sprawiedliwości i zadośćuczynienie”, co „położy kres ich ekonomicznej zależności od udziału w umowach o macierzyństwo zastępcze”.
Matka biologiczna powinna być uznawana za prawną matkę dziecka, powiedział Alsalem, a sytuację tę można zmienić jedynie „poprzez sądowe postępowanie adopcyjne, które zabezpieczy najlepsze interesy dziecka”.
Alsalem podkreśliła potrzebę zwiększenia świadomości społecznej na temat szkodliwych skutków macierzyństwa zastępczego, m.in. poprzez kampanie edukacyjne.
Czym jest macierzyństwo zastępcze i czym różni się od adopcji?
Ciąża zastępcza to sytuacja, gdy kobieta zawiera umowę o donoszenie ciąży za osobę, która sama nie może lub nie chce zajść w ciążę. Osoba lub para, która otrzymuje dziecko, jest nazywana „przyszłymi” rodzicami, a matka zastępcza – „nosicielką”. Płatne macierzyństwo zastępcze jest nielegalne w wielu krajach, ale w innych rozwija się dynamicznie.
Istnieją dwa główne rodzaje ciąży zastępczej. W „tradycyjnej” sytuacji macierzyństwa zastępczego dziecko jest biologicznie spokrewnione z ojcem i matką-nosicielką. W „ciążowym” macierzyństwie zastępczym zarodki powstają w drodze zapłodnienia in vitro z materiału biologicznego rodziców lub dawcy/dawczyń.
Różni się to od adopcji, ponieważ zazwyczaj para adopcyjna nie jest genetycznymi rodzicami dziecka, które wychowują. Ponadto matka biologiczna w adopcji nie jest zobowiązana przed ciążą do noszenia dziecka w celach adopcyjnych.

Co Kościół mówi o macierzyństwie zastępczym?
Kościół katolicki jest przeciwny macierzyństwu zastępczemu.
W styczniu 2024 roku papież Franciszek nazwał macierzyństwo zastępcze „poważnym naruszeniem godności kobiety i dziecka” i stwierdził, że dziecko „nigdy nie może być podstawą umowy handlowej”.
Były papież wezwał również do wprowadzenia zakazu macierzyństwa zastępczego na całym świecie.
„W związku z tym wyrażam nadzieję na podjęcie przez społeczność międzynarodową wysiłków na rzecz powszechnego zakazu tej praktyki. Życie ludzkie musi być chronione i bronione w każdym momencie jego istnienia; z żalem jednak zauważam, zwłaszcza na Zachodzie, ciągłe szerzenie się kultury śmierci, która w imię fałszywego współczucia odrzuca dzieci, osoby starsze i chorych” – powiedział.









