separateurCreated with Sketch.

W tym kraju eutanazja stała się łatwa. Kościół mówi o cywilizacji śmierci

reporter_face
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Tomasz Rowiński - publikacja 23.10.25
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
W australijskim stanie Wiktoria, od legalizacji w 2017 roku ustawy o tzw. wspomaganym samobójstwie, eutanazja stała się przyczyną od 0,5 do 1,6 proc. wszystkich zgonów. O tym zjawisku opowiedział abp Anthony Fisher OP, metropolita Sydney, podczas dorocznego wykładu im. Nicholasa Tonti-Filippiniego w Melbourne, organizowanego przez Katolickie Stowarzyszenie Medyczne Australii. Hierarcha wskazał na trwającą debatę w parlamencie Wiktorii nad zmianami w ustawie, które mają jeszcze bardziej ułatwić dostęp do eutanazji.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Abp Fisher zauważył, że kryteria dotyczące wspomaganego samobójstwa okazały się niezwykle elastyczne i stopniowo są rozluźniane, co prowadzi do normalizacji samobójstwa i eutanazji jako sposobów umierania. Dotychczas lekarzom zabraniano z własnej inicjatywy rozmawiać z pacjentami o eutanazji, jednak tegoroczna nowelizacja zlikwiduje ten zakaz, co metropolita określił jako fundamentalną zmianę podejścia do życia i cierpienia.

Ku cywilizacji śmierci

Metropolita Sydney podkreślił, że takie rozszerzanie dostępu do eutanazji odzwierciedla głębszy kryzys moralny, o którym już wcześniej ostrzegał św. Jan Paweł II. Jego diagnoza kultury śmierci w encyklice Evangelium vitae była proroczym ostrzeżeniem dla współczesności, kiedy to coraz częściej chorzy i starsi postrzegani są jako ciężar, a zabijanie jest przedstawiane jako akt miłosierdzia. Ponadto w kulturze zachodniej budowany został ideologiczny system, który nie tylko promuje eutanazję, lecz także ucisza i karze tych, którzy ją potępiają.

Władze stanu Wiktoria początkowo zapewniały, że ustawa o eutanazji będzie miała najbezpieczniejszy i najbardziej zachowawczy model na świecie z solidnymi zabezpieczeniami. Tymczasem metropolita zauważa, że te gwarancje są obecnie usuwane, a praktyka pokazuje, że liczba przypadków eutanazji rośnie, stając się istotną przyczyną zgonów w regionie.

Mamona zamiast życia

Abp Fisher ostrzega, że za tym trendem stoi ideologiczna budowla cywilizacji śmierci, która godzi w godność i nienaruszalność życia ludzkiego oraz otwiera drzwi do rozluźniania zasad ochrony życia od poczęcia do naturalnej śmierci.

Trudno się dziwić, że tego rodzaju zjawiska postępują skoro wskaźniki ekonomiczne stały się w naszych czasach podstawowymi wyznacznikami wartości wszystkiego, także ludzkiego życia. Prąd utylitarystyczny w etyce nie pojawił się jednak wczoraj, ale zdobywał kolejne przyczółki w kulturze przez bardzo długi czas. Dziś nie będzie łatwo odwrócić tego rodzaju trendy. Potrzebna jest tu chrześcijańska stanowczość, nonkonformizm i wytrwała modlitwa.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!