Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
„Operacja wizerunkowa” zamiast rzeczywistych działań?
Jak informuje portal Do Rzeczy, w kuluarach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Telewizji Polskiej mówi się o przygotowywanej „operacji wizerunkowej”. Ma ona na celu przedstawienie polityków Koalicji Obywatelskiej jako stanowczo angażujących się w walkę z problemem alkoholowym wśród nieletnich. Scenariusz zakłada powstanie medialnych materiałów drukowanych i audiowizualnych ukazujących problem sprzedaży alkoholu małoletnim, szczególnie tzw. małpek. W efekcie premier miałby zareagować i zapowiedzieć ostre działania symbolicznego charakteru. Jednak w tle pozostaje sprawa pominięcia całkowitego zakazu reklamy alkoholu, co zdaniem krytyków oznacza, że rzeczywista walka z problemem może pozostać pozorna.
Społeczne poparcie dla zakazu reklamy alkoholu
Zakaz reklamy alkoholu był przedmiotem szerokich konsultacji społecznych, w które zaangażowały się organizacje pozarządowe, eksperci, rodzice i nauczyciele. Wprowadzenie zakazu jest uważane za jeden z najważniejszych kroków w ograniczeniu wpływu marketingu piwnego na dzieci i młodzież. Tymczasem proponowane zmiany mogłyby zaniechać tego ważnego instrumentu, co wzbudza postawy zaniepokojenia i sprzeciwu. Reklamy alkoholu są bowiem jednym z kluczowych czynników kształtujących postawy młodzieży wobec spożywania używek.
Moralny i wychowawczy wymiar problemu
Z katolickiego punktu widzenia walka z piciem alkoholu przez młodych ludzi ma wymiar nie tylko społeczny, lecz także moralny i wychowawczy. Alkohol nie jest zwykłym produktem handlowym – niesie za sobą poważne konsekwencje zdrowotne i społeczne. Państwo, które deklaruje troskę o rodzinę i młodzież oraz opiera się na wartościach, powinno konsekwentnie dążyć do ograniczenia wpływu koncernów alkoholowych, tak by chronić dobro wspólne i zachować trzeźwość społeczności.
Oczekiwanie na jasne stanowisko rządu
Społeczeństwo, a zwłaszcza rodzice i środowiska prospołeczne, oczekują jednoznacznego i zdecydowanego stanowiska władz. Ważne jest, aby działania przeciwko nielegalnej sprzedaży alkoholu nieletnim były efektywne, a nie tylko symboliczne. Pominięcie zakazu reklamy budzi obawy, że ochrona młodzieży zostanie zredukowana do propagandowej kampanii, a nie realnych zmian. W tych działaniach nie chodzi o politykę partyjną, lecz o przyszłość młodego pokolenia i moralny obowiązek odpowiedzialności za jego zdrowie i trzeźwość.










