Aleteia logoAleteia logoAleteia
środa 24/04/2024 |
Św. Jerzego
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Twój małżonek chrapie? Kilka wskazówek, jak dzielić łóżko i spać spokojnie

Couple, Sleep, Snoring, Night

© Tero Vesalainen

Edifa - 30.04.20

Chrapanie, kuksańce, walka o kołdrę, konieczność spania na baczność... Jeżeli dzielenie łóżka ze współmałżonkiem to dla ciebie żadna frajda, zobacz, jak możesz to zmienić, a jednocześnie… scalić wasz związek!

Są tacy, którzy nie mogą wytrzymać chrapania swojego współmałżonka, tacy, którzy mają potrzebę przestrzeni, ale też i tacy, którzy pragną cieszyć się przyjemnym ciepłem bijącym od drugiej osoby. Dlatego spanie w jednym łóżku bywa nieco skomplikowane. Tak jak niektórzy nie wyobrażają sobie spać w pojedynkę, inni marzą tylko o tym, by spędzać noc w oddzielnym pokoju bądź łóżku, aż do tego stopnia bowiem przeszkadza im nocne towarzystwo.

Praktyczne rozwiązania istnieją!

Karola wyjątkowo dotyka ten problem, ponieważ jego żona nie może już znieść jego chrapania, które ją budzi i wybija ze snu. W konsekwencji chodzi ona chronicznie zmęczona i ku wielkiemu niezadowoleniu męża dąży do tego, by urządzić sobie oddzielną sypialnię, choć nie żywi do niego żadnych negatywnych uczuć. Podobnie jest w przypadku Ludwika, który aby budzić się wypoczętym, potrzebuje w czasie snu dużo przestrzeni. Zbyt bliska obecność leżącej obok żony zakłóca mu komfort spania. Ten „konflikt terytorialny” odbija się często na nastroju małżonki.

Z drugiej strony mamy Bruna i Matyldę, którzy nie wyobrażają sobie spać osobno. Twierdzą, że ten moment, w którym kładą się wspólnie spać sprzyja bliskości i wymianie myśli. „Z wiekiem zdaliśmy sobie sprawę, że potrzebujemy trochę więcej miejsca. Dlatego kupiliśmy sobie gigantyczne łóżko”. W sumie to praktyczna decyzja… tak jak i ta, by posiadać dwie kołdry, ponieważ pozwala uniknąć nocnych „przepychanek”.

Spróbujmy znaleźć rozwiązanie problemu chrapania. Osoby, których on dotyczy często nie zdają sobie sprawy, że wydawane przez nie odgłosy są tak intensywne, że praktycznie uniemożliwiają drugiej osobie spanie w tym samym pokoju. Zanim jednak podejmiemy radykalne kroki, warto zasięgnąć porady laryngologa. Z całą pewnością zaproponuje on specjalistyczną terapię farmakologiczną, a może nawet operację.

Bliskość fizyczna a wierność

Pośród zwolenników spania w pojedynkę są i tacy, którzy przedkładają indywidualny komfort nad to, co jest dobre dla związku. Tymczasem bliskość cielesna (dotyk, gesty czy inne oznaki czułości) sprzyjają produkcji oksytocyny, zwanej potocznie hormonem wierności. Szkoda byłoby się go pozbawiać! Co w takim razie począć? Najrozsądniej postąpimy, jeżeli na oddzielne sypialnie bądź łóżka zdecydujemy się naprawdę w ostateczności.

Marie-Noël Florant


WIERNOŚĆ MAŁŻEŃSKA

Czytaj także:
Wierność w czasach seksualnego szaleństwa. Zdrada rodzi się wcześniej, niż myślisz


CHEMIA W ZWIĄZKU

Czytaj także:
Chemia w związku. Faktycznie musi być?

Tags:
małżeństwoodpoczynek
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej