Aleteia logoAleteia logoAleteia
czwartek 28/03/2024 |
Wielki Czwartek
Aleteia logo
Styl życia
separateurCreated with Sketch.

Jak pozostać w jedności ze swoim współmałżonkiem pomimo jego śmierci?

SAMOTNOŚĆ, WDOWIEC

Dmytro Zinkevych | Shutterstock

Edifa - 03.11.20

Gdy umiera jedno z małżonków, ich związek, z punktu widzenia prawnego i sakramentalnego, przestaje istnieć. Czy to jednak oznacza, że gaśnie miłość?
Wielki Post to czas modlitwy i ofiary.
Pomóż nam, abyśmy mogli służyć Ci
w tym szczególnym okresie
Wesprzyj nas

Po śmierci bratniej duszy, współmałżonek, który pozostaje przy życiu, wie, że ten, co odszedł, pozostaje obecny w jego sercu. I chodzi tu o rzeczywistą obecność. Skoro Chrystus przebywa w naszym sercu, skoro stanowi jedno ze wszystkimi członkami swojego mistycznego Ciała, mamy prawo wierzyć, że nasi zmarli mieszkają w naszym sercu, kochają nas i modlą się za nas.

Jeśli cierpimy na myśl, że powinniśmy byli poprosić ich o przebaczenie, gdy żyli jeszcze na ziemi, przypomnijmy sobie, że w ich wieczności nie ma już żadnego zła, które mieliby nam wybaczyć!

„Towarzysze wieczności”

Oczywiście, współmałżonek, który pozostaje na ziemi, może założyć nową rodzinę i otrzymać po raz kolejny sakrament małżeństwa. Jeśli jest to wdowa, będzie miała w niebie dwóch mężczyzn, którzy będą zabiegać o jej względy i to bez posądzania o bigamię! W czasach Jezusa saduceusze, którzy nie chcieli słyszeć o zmartwychwstaniu umarłych, uzasadniając to tym, że pierwsze księgi biblijne o nim nie wspominają, posługiwali się tym przykładem, by ośmieszyć faryzeuszy, którzy w nie wierzyli.

Opowiadali sobie, naśmiewając się, historię kobiety, która poślubiła kolejno siedmiu mężczyzn. „«Do którego więc z tych siedmiu należeć będzie przy zmartwychwstaniu? Bo wszyscy ją mieli [za żonę]». Jezus im odpowiedział: «Jesteście w błędzie, nie znając Pisma ani mocy Bożej. Przy zmartwychwstaniu bowiem nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, lecz będą jak aniołowie Boży w niebie»” (Mt 22, 28-30).

Jezus nie mówi o tym, że staniemy się aniołami, ponieważ odzyskamy wówczas nasze ciała. Będą to jednak ciała tak pełne chwały, że będziemy jak aniołowie – to znaczy nasze ciała, nasza seksualność zostanie przemieniona w taki sposób, że będziemy mogli kochać wiele osób jednocześnie i okazywać im tę miłość poprzez „anielskie” gesty!

Nie brakuje jednak wdów i wdowców, którzy nie decydują się na ponowne małżeństwo i wolą przeżyć doświadczenie swojego wdowieństwa na sposób nowicjatu, jak ostatnie przygotowanie do tego, by ich miłość mogła w pełni rozkwitnąć. Wierzą z całego serca, że najlepsze lata ich małżeństwa są jeszcze przed nimi, z tą różnicą, że czekają ich niekończące się wieki wspólnego życia. Bez ani chwili nudy, bez cienia kłótni, nieporozumienia czy zazdrości!

Na zawsze będą swoimi „towarzyszami wieczności”! W swojej przemowie do wdów z roku 1957 papież Pius XII mówił: „Chociaż Kościół nie potępia ani nie wyklucza możliwości powtórnych zaślubin, to jednak wyraża pełny szacunek wobec osób, które decydują się dochować wierności swemu małżonkowi. […] Doświadczenie to staje się okazją do jeszcze głębszej jedności, opartej na wiedzy, że druga osoba jest szczęśliwa w Bogu. Jest doświadczeniem nauki wieczności”.

Ks. Pierre Descouvemont


WDOWIEC

Czytaj także:
Kiedy umiera ktoś, z kim żyliśmy lata… Wdowcy-seniorzy bardzo potrzebują naszej obecności! [wywiad]


CZYŚCIEC

Czytaj także:
Co nas czeka po śmierci? Zobacz zwiastun filmu „Czyściec”

Tags:
małżeństwośmierć
Modlitwa dnia
Dziś świętujemy...





Top 10
Zobacz więcej