separateurCreated with Sketch.

„Kamień Piłata” – znalezisko, które potwierdza Ewangelię

PONTIUS PILATE STONE
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
J-P Mauro - 02.07.18
whatsappfacebooktwitter-xemailnative

Na „Kamieniu Piłata” odnotowane zostało nazwisko i pozycja namiestnika Judei. To najważniejszy, poza Ewangeliami i pismami Flawiusza i Tacyta, dowód potwierdzający funkcję tej postaci.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.


Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Oczywiście, wszyscy wiemy o Poncjuszu Piłacie i roli, jaką odegrał w Męce Chrystusa. Jednak poza rolą, jaką odegrał w procesie Jezusa, relacjonowanym przez Ewangelistów, wiemy o tym człowieku bardzo niewiele. Był rzymskim prefektem, który rządził Judeą podczas panowania cesarza Tyberiusza (14-37), ale prócz kilku drobnych informacji w Ewangelii, a także wzmianek u historyków, istnieje niewiele dowodów na to, że Piłat w ogóle istniał.

 

Kamień Piłata – ważny dowód

Przez wiele lat historycy spierali się co do roli, jaką faktycznie w rzymskiej prowincji sprawował Piłat. Tytułowano go prokuratorem (czyli namiestnikiem wyższego szczebla, który analogicznie miał większe uprawnienia, zarówno administracyjne, jak i sądownicze). W 1961 r. włoscy archeologowie pod kierownictwem Antonio Frovy dokonali jednak odkrycia, które rzuciło nowe światło na zagadkową postać Piłata.

Podczas prac przy wykopaliskach na terenie starożytnego teatru w Cezarei Nadmorskiej (wybudowany na podstawie dekretu Heroda ok. 10 roku przed Chr.) przypadkiem odkryto kamień wapienny, na którym wyrzeźbiono inskrypcję. Mimo upływu czasu napisy na kamieniu nadal są czytelne. Z wyjaśnień archeologów można wnioskować, że jest to coś w rodzaju kamienia dedykacyjnego.

 

Kamień Piłata z dedykacją dla cesarza

Napis na „kamieniu Piłata” (bo tak wkrótce zaczęto nazywać znalezisko) informował o poświęceniu świątyni (bądź innej budowli) cesarzowi Tyberiuszowi. Mógł brzmieć mniej więcej tak:

Boskiemu Tyberiuszowi…
…Poncjusz Piłat…
…prefekt Judei…
…poświęca to…

Odkrycie potwierdza zatem pozycję Piłata jako prefekta Judei. Prefekt był zaś urzędnikiem niższej rangi niż prokurator. Znalezisko jest także dowodem potwierdzającym epokę, w której Piłat sprawował urząd.

Portal UCatholic przypomina, że istnieje kilka innych, świeckich źródeł, które wspominają postać Poncjusza Piłata, jak pisma Józefa Flawiusza i Tacyta, jednego z najbardziej znanych rzymskich historyków. Prace te powstały jednak wiele lat po zakończeniu panowania Piłata jako prefekta Judei. „Kamień Piłata” pozostaje więc jedynym dowodem z epoki prefekta, który potwierdza rangę i funkcję tej postaci.

*W tłumaczeniu tekst został uzupełniony o informacje na podstawie tekstu z portalu Histamag.org



Czytaj także:
Biblia, która wyłoniła się spod gruzów World Trade Center



Czytaj także:
Czy Pismo Święte mówi coś o czyśćcu?


KOBIETA ZE WSCHODU
Czytaj także:
Jedna noc z królem, czyli egzotyczna opowieść o Esterze

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Wesprzyj Aleteię!

Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

  • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
  • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
  • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
  • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
  • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
  • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!