separateurCreated with Sketch.

Drogi rodzicu, nie zostawiaj ważnych potrzeb na emeryturę

ZMĘCZONA MATKA
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Gdy uczymy się nadawać wagę swoim potrzebom i prosimy o wsparcie, czujemy się bardziej żywi. A to wielka inwestycja i w nasze rodzicielstwo, i w emeryturę.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

– Codziennie pracuję, potem wracam z pracy i zajmuję się dziećmi, kładę je spać, potem sprzątam i doprowadzam kuchnię do stanu uporządkowania, w jakim będzie tylko przez noc – wyznał niedawno znajomy tata trójki małych dzieci. – Nie mam nawet chwili, by pomyśleć o sobie jako o kimś innym niż mama – powiedziała mi przez telefon bliska koleżanka. Słucham z poruszeniem. Znam te żarty, że to minie niedługo – na emeryturze. Kłopot w tym, że nadzieja na emeryturę pomoże co najwyżej przetrwać rodzicielstwo, ale nie rozkwitać.

Odpocznę na emeryturze

Na emeryturze będziemy chodzić z mężem/żoną na długie spacery. Obejrzymy zaległe premiery kinowe. Weźmiemy udział w rejsie dookoła świata. Pewnie na emeryturę warto sobie zostawić piękne projekty. Nie da się jednak mieć kubeczka pełnego miłości i uważności wobec dzieci, gdy dni i tygodnie upływają tylko na opróżnianiu go do cna.

Bywa, że jako rodzice pakujemy do pudełka listę wszystkich rzeczy, które lubimy, i odkładamy je na strych. Proponuję, by zrobić taką listę. Dobrze sobie przypomnieć, co lubimy i co sprawia, że serce podskakuje z radości. Zacząć od najprostszych, zwyczajnych rzeczy, jak zapach ulubionego szamponu do włosów albo ulubiony kolor. Możesz dopisać też rzeczy, które sprawiały ci radość jako dziecku czy nastolatkowi. Chodzenie po górach, wspinaczka, taniec, granie na gitarze, szydełkowanie.

Potrzeba, która stoi za działaniem

Marshall Rosenberg (twórca NVC, Porozumienia bez Przemocy) podzielił się ze światem odkryciem, że za każdym działaniem stoi jakaś potrzeba. Jeśli idziesz w góry – zaspakajasz np. potrzebę przestrzeni, ruchu, sprawczości, relaksu. Rosenberg zauważył też, że znajdujemy różne strategie, by zaspokoić jakąś potrzebę. Na jedną potrzebę przypada niezliczona ilość strategii. I tu jest miejsce nadziei – nie musisz odkładać na emeryturę swoich potrzeb, ale możesz poszukać innych strategii.

            Gdy uczymy się nadawać wagę swoim potrzebom (i doceniać choćby najmniejszy wymiar, w jakim mogą być zrealizowane) i gdy (we wzajemności) prosimy o wsparcie, czujemy się bardziej żywi. A to wielka inwestycja i w nasze rodzicielstwo, i w emeryturę.

            Newsletter

            Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

            Wesprzyj Aleteię!

            Jeśli czytasz ten artykuł, to właśnie dlatego, że tysiące takich jak Ty wsparło nas swoją modlitwą i ofiarą. Hojność naszych czytelników umożliwia stałe prowadzenie tego ewangelizacyjnego dzieła. Poniżej znajdziesz kilka ważnych danych:

            • 20 milionów czytelników korzysta z portalu Aleteia każdego miesiąca na całym świecie.
            • Aleteia ukazuje się w siedmiu językach: angielskim, francuskim, włoskim, hiszpańskim, portugalskim, polskim i słoweńskim.
            • Każdego miesiąca nasi czytelnicy odwiedzają ponad 50 milionów stron Aletei.
            • Prawie 4 miliony użytkowników śledzą nasze serwisy w social mediach.
            • W każdym miesiącu publikujemy średnio 2 450 artykułów oraz około 40 wideo.
            • Cała ta praca jest wykonywana przez 60 osób pracujących w pełnym wymiarze czasu na kilku kontynentach, a około 400 osób to nasi współpracownicy (autorzy, dziennikarze, tłumacze, fotografowie).

            Jak zapewne się domyślacie, za tymi cyframi stoi ogromny wysiłek wielu ludzi. Potrzebujemy Twojego wsparcia, byśmy mogli kontynuować tę służbę w dziele ewangelizacji wobec każdego, niezależnie od tego, gdzie mieszka, kim jest i w jaki sposób jest w stanie nas wspomóc.

            Wesprzyj nas nawet drobną kwotą kilku złotych - zajmie to tylko chwilę. Dziękujemy!