separateurCreated with Sketch.

O tym, jak ojca Pio odwiedziła dusza czyśćcowa i poprosiła o jedną przysługę

Święty ojciec Pio podczas Eucharystii
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Philip Kosloski - 04.11.22
whatsappfacebooktwitter-xemailnative
Mężczyzna odszedł, a na drugi dzień o. Pio po krótkim dochodzeniu odkrył, że historia, którą usłyszał od tajemniczej postaci, była prawdziwa.

Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.

Wesprzyj nasPrzekaż darowiznę za pomocą zaledwie 3 kliknięć

Spotkanie z duszą czyśćcową

Ojciec Pio znany jest z tego, że podczas modlitwy doświadczał mistycznych przeżyć. Jednym z takich doświadczeń było niespodziewane spotkanie z duszą czyśćcową.

Pewnego dnia podczas samotnej modlitwy ojciec Pio otworzył oczy i zobaczył stojącego przed sobą staruszka. Był zaskoczony czyjąś obecnością w pokoju. Jak wyjaśniał w świadectwie: „Nie mogłem sobie wyobrazić, jak ktoś mógłby wejść o tej porze do klasztoru, skoro wszystkie drzwi są zamknięte”.

Starając się rozwikłać tę tajemnicę, ojciec Pio zapytał mężczyznę: „Kim jesteś? Czego chcesz?”. Mężczyzna odpowiedział:

Ojcze Pio, jestem Pietro Di Mauro, syn Nicola, zwany Precoco. Zmarłem 18 września 1908 roku, w celi numer cztery w tym klasztorze, kiedy był tu jeszcze przytułek dla ubogich. Pewnej nocy, leżąc w łóżku, zasnąłem z zapalonym cygarem, które podpaliło materac. Umarłem, uduszony i poparzony. Do dziś jestem w czyśćcu. Potrzebuję jednej mszy świętej, aby zostać uwolnionym. Bóg pozwolił, abym przyszedł i poprosił cię o pomoc.

Ojciec Pio pocieszył biedną duszę słowami: „Zapewniam cię, że jutro odprawię mszę świętą o twoje uwolnienie”.

Msza za spokój duszy

Mężczyzna odszedł, a na drugi dzień ojciec Pio po krótkim dochodzeniu odkrył, że historia, którą usłyszał, była prawdziwa, i że danego dnia 1908 roku zmarł człowiek o takim właśnie imieniu i nazwisku. Wszystko zostało potwierdzone i ojciec Pio odprawił mszę za spokój duszy starszego mężczyzny.

Nie była to jedyna wizyta u ojca Pio duszy czyśćcowej, która poprosiła go o modlitwę. Zakonnik twierdził: „Tyle samo dusz zmarłych przychodzi tu [do klasztoru], co dusz żywych”.

Wiele razy dusze prosiły o odprawienie za nie mszy świętej, podkreślając duchową wagę Eucharystii i tego, jak bardzo może ona skrócić czas, jaki dana osoba spędza w czyśćcu przed dostąpieniem chwały nieba.

Newsletter

Aleteia codziennie w Twojej skrzynce e-mail.

Aleteia istnieje dzięki Twoim darowiznom

 

Pomóż nam nadal dzielić się chrześcijańskimi wiadomościami i inspirującymi historiami. Przekaż darowiznę już dziś.

Dziękujemy za Twoje wsparcie!