Przekazując darowiznę, pomagasz Aletei kontynuować jej misję. Dzięki Tobie możemy wspólnie budować przyszłość tego wyjątkowego projektu.
Morze Wattowe zawdzięcza swą nazwę kompilacji języka fryzyjskiego i holenderskiego i oznacza "błotnistą równinę". Obszar składa się z rozległych pływowych równin błotnych, głębszych rowów pływowych i wysp. Krajobraz został ukształtowany głównie przez przypływy sztormowe między X a XIV wiekiem. Niekiedy dawne torfowiska „przesunęły się” na nadbrzeżne wydmy, a z nimi całe miasta, jak w przypadku Rungholt.
Powódź św. Marcellusa
Rungholt było ważnym portem w średniowieczu. Jego populacja sięgała 3000 osób. Osada, jako jedna z kilku, uległa zniszczeniu w nocy z 15 na 16 stycznia 1362 r., podczas powodzi św. Marcellusa (zwanej również jako Grote Mandrenke). Niszczycielski sztorm uderzył w Wielką Brytanię, Holandię, Niemcy i Danię zabijając co najmniej 25 000 osób i drastycznie zmieniając linię brzegową w regionie.
Od ponad stu lat badacze poszukiwali Rungholt. Ich wysiłki okazały się skuteczne. Jak donosi portal medievalists.net, wykorzystując połączenie metod geologicznych i archeologicznych naukowcy z Uniwersytetu Kilońskiego (CAU), Uniwersytetu Johannesa Gutenberga w Moguncji (JGU), Centrum Archeologii Bałtyku i Skandynawii (ZBSA) oraz Państwowego Departamentu Archeologii Szlezwiku-Holsztynu (ALSH) zlokalizowali miejsce, w którym znajdował się kościół.
Odnaleziony kościół
"Pozostałości osadnictwa ukryte pod mułem są najpierw lokalizowane i mapowane na dużym obszarze przy użyciu różnych metod geofizycznych, takich jak gradiometria magnetyczna, indukcja elektromagnetyczna i sejsmika" - wyjaśnił dr Dennis Wilken, geofizyk z Uniwersytetu w Kilonii.