Chcemy nadal tworzyć dla Ciebie wartościowe treści
i docierać z Dobrą Nowiną do wszystkich zakątków internetu.
Twoje wsparcie jest dla nas bardzo ważne.
RAZEM na pewno DAMY RADĘ!
Taka sytuacja nie powinna zaskakiwać. Podobne rzeczy działy się w czasach, gdy w papież Paweł VI i biskupi forsowali w twardy sposób wprowadzanie reformy liturgicznej. Wtedy najwybitniejsi antropologowie pisali ostrzegawcze teksty w obronie tradycji. Mary Douglas czy Victor Turner z własnej perspektywy badawczej przewidywali negatywne efekty zmian.
Czy teraz również sami wierni katolicy dostrzegają niebezpieczeństwa wynikające z nowinkarstwa? Przyjrzyjmy się, jakie ciekawe wyniki uzyskali współcześni badacze.
Sposób przyjmowania komunii świętej
W lipcu 2024 roku Real Presence Coalition (RPC) przeprowadziło sondaż wśród prawie 16 tys. katolików w Stanach Zjednoczonych, w tym 14 725 świeckich z każdej łacińskiej diecezji. Aż 97% z tych ankietowanych zadeklarowało uczestnictwo we mszy świętej minimum raz w tygodniu i wiarę w realną obecność Jezusa w Eucharystii. Spośród nich 84% byli to katolicy "od dzieciństwa".
Blisko 58% ze zbadanych respondentów wyraziło opinię, że przyjmowanie komunii świętej na rękę w pozycji stojącej to główna przyczyna spadku wiary w Eucharystię. Zdaniem badanych praktyka ta przyczynia się do profanacji Najświętszego Sakramentu wynikającej z utraty cząstek Eucharystii, które zostają na rękach przystępujących do sakramentu.
Blisko 58% ze zbadanych respondentów wyraziło opinię, że przyjmowanie komunii świętej na rękę w pozycji stojącej to główna przyczyna spadku wiary w Eucharystię.
Badani katolicy wskazali także na szereg innych czynników pogłębiających kryzys wiary w Eucharystię. Wśród nich ponad 71% wymieniła rozpowszechnienie homoseksualizmu wśród księży do tego stopnia, że kapłaństwo jest nazywane zawodem gejowskim.
Zwrot ku tradycji
Jako problematyczne postrzegane są również przez respondentów udzielanie komunii świętej osobom publicznie odrzucającym nauczanie Kościoła. Wymienili oni także brak szacunku dla Eucharystii ze strony wiernych i duchownych, niedostateczną katechizację na temat Eucharystii, przeniesienie tabernakulum z centralnego miejsca świątyń czy obecność w kościołach nadzwyczajnych szafarzy komunii świętej.
Do tego respondenci dodawali jeszcze, że niekorzystnie na wiarę w Eucharystię wpływa zastępowanie muzyki sakralnej współczesną, zaprzestanie odprawiania mszy świętej ad orientem, czyli w kierunku tabernakulum.
Pojawiły się także kwestie takie, jak usuwanie balasek komunijnych, brak wydarzeń eucharystycznych takich jak adoracje i procesje, kryzys piękna w architekturze, a także ogólny upadek obyczajów podczas mszy. Wskazano na powszechność swobodnych ubiorów i głośne rozmowy w czasie nabożeństw.
Stary dobry katolicyzm
Respondenci krytykowali także brak pobożności wśród części duchowieństwa, który charakteryzuje się pośpiechem w modlitwie i nieostrożnym obchodzeniem się z Eucharystią. W badaniu pojawił się też wątek słabego przywództwa biskupów.
Zdaniem 29% respondentów odnowę wiary w Eucharystię w USA może przynieść zachęcanie wiernych do przyjmowania komunii na język w pozycji klęczącej. Do tego 24% ankietowanych postuluje pogłębienie katechizacji.
Wśród innych rekomendacji znalazły się: promowanie szacunku do Eucharystii, eliminacja nadzwyczajnych szafarzy komunii świętej, odmawianie komunii publicznym grzesznikom, powrót do mszy łacińskiej oraz przywrócenie tradycyjnych praktyk liturgicznych.
Warto podkreślić, że komunia na rękę upowszechniła się w USA dopiero w latach 70. XX wieku. Wcześniej normą było przyjmowanie komunii do ust.
Ostrożnie z wnioskami
Choć wyników badania RPC nie należy lekceważyć, to trzeba zwrócić uwagę, że objęło ono niemal wyłącznie katolików wierzących w realność obecność Chrystusa w Eucharystii. Według badań Pew Research z 2019 roku aż dwie trzecie zadeklarowanych katolików nie ma takiej wiary. Można kwestionować ich katolicyzm, nie ulega jednak wątpliwości, że zostali oni ochrzczeni w Kościele katolickim
To prawda, że niedawne badania Vinea Research dały lepsze wyniki, jeśli chodzi o wiarę w realną obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie - były one na poziomie 69%. Jednak wynikło to z pewnej zmiany językowej w pytaniu. Pytanie o “faktyczną obecność” zadawane przez Pew Research zastąpiono “prawdziwą obecnością”. Wykonano także badanie na próbie kontrolnej, która otrzymała pytanie w formie podawanej przez Pew Research. Czy sama zmiana pytania, zmienia wiarę pytanego? “Różnica jest olbrzymia i pokazuje, jak ważne w przypadku kwestii dotyczących wiary jest posługiwanie się właściwym językiem. Właściwym – to znaczy precyzyjnym, a jednocześnie – zrozumiałym dla odbiorcy. Olbrzymia większość wierzących nie jest bowiem zawodowymi teologami, nie śledzi sporów teologicznych i w przypadku zadania nieprecyzyjnego pytania będzie po prostu zdezorientowana” – komentował wyniki portal opoka.org.
Ci katolicy, którzy bardziej są przywiązani do wiary w Eucharystię, bardziej też są skłonni, by życzliwiej traktować tradycję Kościoła.
Wnioski, jakie można ostrożnie wyciągnąć z tych badań, są następujące. Ci katolicy, którzy bardziej są przywiązani do wiary w Eucharystię, bardziej też są skłonni, by życzliwiej traktować tradycję Kościoła.
Nie dziwi to. Wiara jest ściśle powiązana z tradycją katolicką, która stanowi jedno z jej źródeł. Jej zanik zwykle łączy się ze skłonnością do przyjmowania nowoczesnego, zwykle relatywistycznego, spojrzenia na wiarę i religię.