1 / 6
Spraw sobie przyjemność!
Słynny teolog już siedem stuleci temu przewidział, że czekolada jest skutecznym „poprawiaczem” nastroju. Choć może się to wydawać nieco banalne, nikt nie zaprzeczy, że przyjemnie jest zakończyć ciężki dzień kieliszkiem dobrego alkoholu. Nie ma co się obawiać, że to grzech! Jezus chętnie brał udział w bankietach i ucztach. Tak przed zmartwychwstaniem, jak i po nim cieszył się tym, co w życiu dobre. Psalmista pisze, że „wino rozwesela serce ludzkie” (choć jednocześnie upijanie się jest potępione w Piśmie Świętym).
+

© Pexels | CC0