Czy trudno ci rozmawiać o wierze, nie poruszając tematu polityki? Uważam, że jest to coś, co naprawdę odpycha młodych ludzi od Kościoła (zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, gdzie żadna z dwóch głównych partii nie reprezentuje adekwatnie katolickiego światopoglądu).
Polityka jest ważna, ale jeśli zrównuje się z naszymi kwestiami religijnymi lub powoduje, że zaczynamy postępować nieżyczliwie wobec innych, równowaga zostaje zachwiana. Zdrowy dystans do polityki (mimo bycia politycznie zaangażowanym) jest cechą chrześcijanina, który wierzy i ufa potężnemu Bogu.