4 / 8
Gdy myślimy o ludziach, którzy towarzyszyli Jezusowi podczas trzech lat Jego działalności, oczami wyobraźni widzimy pewnie niemalże samych mężczyzn. W pierwszym odruchu to pewnie Apostołowie, potem uczniowie, będący blisko z Jezusem, ale nie będący w gronie Dwunastu, i na końcu bliżej nieokreślony tłum. Ewangelia tymczasem pełna jest niezwykle ważnych, symbolicznych i pięknych spotkań Jezusa z kobietami. I o tym traktuje książka założyciela wspólnoty monastycznej w Bose we Włoszech. Książka, dodajmy, przepiękna. Gdyby chcieć zaznaczać w niej tylko ważniejsze fragmenty to skończyłoby się na zakreśleniu niemalże całej.
+

© Wydawnictwo W Drodze