1 / 9
Nie komentuj ubioru/wyglądu
Na początek zacznijmy nieco lżej, od komentowania strojów czy ogólniej – wyglądu synowej/zięcia. To zwykły nietakt i raczej żadnej odwiedzającej nasz dom osobie nie powiemy, że ubrała się niewłaściwie. Niezbyt miłe jest też odnotowywanie wszelkich (zwłaszcza niekorzystnych) zmian w wyglądzie synowej, dlatego komentarze w stylu „oj, przytyło ci się po ciąży” lepiej zostawić dla siebie.
+