„Na ulicy”
Jedna z naszych sióstr szła kiedyś przez miasto. Nagle podbiega dziecko, coś szybko mówi i ucieka. Zanim zdążyła zebrać myśli, dziecka już nie było, tylko za sobą słyszy głos:
– Mamusiu, mamusiu! Ja mówię „Pochwalonego”, a ten żeński ksiądz nie odpowiada!
+© Shutterstock