III. Jezus upada po raz pierwszy pod krzyżem
Miłosierdzie wobec biedy perfekcjonizmu.
Jestem perfekcjonistą. Nie rozumiem upadków. Nie umiem przegrać. Nie potrafię sobie wybaczyć ani odpuścić. Nie umiem się nawet spowiadać. Paraliżuje mnie strach przed klęską. Za wszelką cenę muszę być najlepszy, najdoskonalszy, idealny. Gardzę innymi, gdy upadają. Gardzę sobą, gdy słabość zwycięża. Żyję w nędzy zniewolenia doskonałością. Ja, więzień perfekcjonizmu, potrzebuję miłosierdzia, bo inaczej wstyd nie pozwoli mi się podnieść z upadku.
Jezu miłosierny, padający pod krzyżem Synu Boga, przywalone drzewem wszechmocne Słowo, przez które wszystko się stało, bądź miłosierny wobec nas, którzy nie umiemy upadać, byśmy siłą Twojego upadku uwierzyli, że moc doskonali się w słabości.
+© fot. Jarosław Zych