XI. Jezus zostaje przybity do krzyża
Miłosierdzie wobec biedy głodu.
Stoję obok krzyża. Nie chcę podać gąbki. Nie ruszę się po hizop. Może nawet ktoś konać z pragnienia, a i tak nic nie zrobię. Miliony umierających z głodu dzieci woła razem z Jezusem „pragnę”. Miliony umierających biedaków prosi z Jezusem, aby „wykonało się”. Nie chcę słyszeć „pragnę”. Nie chcę, aby „się wykonało”. Żaden raport i żadna informacja nie ruszą mego serca. Będę jadł i pił bez wyrzutów sumienia. Będę kupował jeszcze więcej, obok Chrystusa, który umiera na moich oczach – oczach pożądających rzeczy, a ślepych na ludzi. Potrzebuję miłosierdzia, bo co to za życie, kiedy śmierć zabija bliźniego.
Jezu miłosierny, ukrzyżowany Chlebie Żywy, przekonaj nas raz na zawsze mocą miłości, że nie możemy pozwolić na to, by ktokolwiek umierał na tym świecie z głodu. Zwiąż nas z głodującymi tak mocno, jak gwoździe związały Twoje ciało z krzyżem.
+© fot. Jarosław Zych