Mateusz Mizerski, wolontariusz: Zawsze go podziwiałem, od kiedy pamiętam, był dla mnie autorytetem. Podziwiałem go za to, jaki był. Myślę, że wszyscy młodzi ludzie powinni czasem na niego spojrzeć, by zainspirować się tym, co mówił czy robił. Więcej ludzi powinno brać z niego przykład.
+© Kamil Szumotalski/ALETEIA