1 / 4
PIERWSZY TYDZIEŃ. Czas miesiączki. Ciało pozbywa się tego, co nie przyniosło owocu i zaczyna tworzyć to, czym będzie. Z emocjonalnego punktu widzenia jest to czas, kiedy kobieta potrzebuje samotności, przestrzeni dla siebie, spokoju. To faza refleksji, w której uwalnia się z wszystkich bezowocnych hipotez i postaw, które przyniosły nieznaczące wyniki. Skurcze, których doświadcza, są fizycznym objawem, za pośrednictwem którego ciało domaga się skupienia uwagi bardziej na wnętrzu niż na relacjach z innymi. Nie popadajmy w pułapkę „łyknę proszek i w drogę”. Przyjmujmy leki tylko wtedy, kiedy to konieczne, ale zastanówmy się także nad naszym zachowaniem i wykrójmy dla siebie, oczywiście bez szkody dla wszelkich pierwszorzędnych potrzeb, nieco czasu na refleksję w samotności.
+

© Pexels | CC0