8 / 12
Jarosław Kret
Jarosław Kret, który z depresją walczył ponad rok, porównał chorobę do czołgu. „Gdy człowiek jest w depresji, w takiej czarnej dziurze, to złapanie go za rękę, zrobienie mu herbaty, tak od serca, już jest zbawieniem. I chociaż chory dalej będzie chciał się schować, to jednak pomyśli: jest ktoś, kto chce mi pomóc. (…) Mój kolega, Andrzej Gryżewski, który w chorobie stał się moim bliskim przyjacielem, z zawodu terapeuta i psycholog, powiedział: «Jarek, jako twój kolega nie mogę cię leczyć, ale dam ci kontakt do dobrej terapeutki». Poszedłem na wizytę raz, drugi, trzeci i... wsiąkłem. To była terapia kryzysowa. Depresja jest jak czołg, rozjedzie wszystko” – opowiadał w programie Dzień dobry TVN.
+

© Kamil Piklikiewicz/East News