1 / 8
Lubelska Starówka
Urokliwa, z krętymi uliczkami, zabytkowymi kamienicami i starymi kościołami udawała  XVII-wieczną Warszawę w serialu „Czarne chmury”. Jedna z mieszkanek wspominała, o zgrozo, że na miejscu nieistniejącego kościoła filmowcy zbudowali karczmę. W produkcji „Kamienie na szaniec” Glińskiego zagrały staromiejskie ulice: Rybna i Noworybna, Furmańska, Kołłątaja i Grodzka. Tam zbudowano fragment warszawskiego Arsenału, bo realizacja w stolicy wymagałaby zamknięcia wielu ulic i była za droga. Reżyser wrócił do Lublina przy filmie „Zieja” o charyzmatycznym duchownym. Kręcił m.in. przy ul. Archidiakońskiej.
+

© Zdjęcia do filmu „Zieja” przy ul. Archidiakońskiej, fot. Łukasz Borkowski