Nie wiadomo, kto i kiedy złamał nos ulubionemu świętemu dzieci, ale mogło się to stać … podczas soboru w Nicei w roku 325 r., na którym żywo dyskutowano o bóstwie Jezusa. Pewien mnich o imieniu Jan zanotował: „Otóż Mikołaj, pełen gorliwości o Chwałę Bożą niczym prorok Eliasz, zawstydził heretyka Ariusza nie tylko mężnymi argumentami słownymi, ale i zdecydowanym czynem. Nie mogąc bowiem znieść wywodów Ariusza, że Jezus Chrystus jest stworzeniem i zwyczajnym człowiekiem, uderzył Ariusza w twarz”. Inne źródło twierdzi, że Ariusz ponoć mu oddał, co mogło skończyć się złamaniem nosa.
+© Чурин Дмитрий-(CC BY-SA 4.0)