„Nie potrafiłem wyobrazić sobie siebie samego jako wielebnego. Świadomość, że nie jesteśmy sprawującymi władzę, ale sługami, była dla mnie nie tylko pocieszająca, lecz i osobiście ważna, żebym mógł w ogóle przyjąć święcenia”. [„Benedykt XVI.Ostatnie rozmowy”]
+© AFP/EAST NEWS