6 / 10
Marcin Mroczek
Marcin Mroczek chwyta w dłoń różaniec w chwilach radosnych, ale też w tych trudnych. – Nie ma jednej definicji różańca, ale wiem, kiedy po niego sięgać. Właśnie wtedy, kiedy w moim życiu dzieje się coś wyjątkowego lub nie radzę sobie sam ze sobą. Kiedy nagle trafiam do ciemnego pokoju i widzę tylko ciemność. Wtedy klękam i modlę się, żeby Maryja dała mi siłę, bym potrafił przezwyciężać codzienne trudności. Odwagę do tego, bym umiał stawić czoła problemom. Dziękuję Jej za to, że daje mi tyle radości – mówił w rozmowie z Salve.tv.
+

© Artur Zawadzki/REPORTER