Siedziba komendy niemieckiego garnizonu przy pl. Saskim (obecnie Józefa Piłsudskiego)
Rozpoczęło się powszechne rozbrajanie Niemców w Warszawie i w wielu innych miejscach Polski. Nie wszędzie przebiegało ono spokojnie, zdarzały się pojedyncze incydenty, jednak rodzące się państwo uniknęło krwawego starcia z okupantem i wielotygodniowych walk w kraju. Do akcji usuwania okupantów, oprócz oddziałów Polskiej Siły Zbrojnej i POW włączyła się młodzież, harcerze i cywile, a także kolejarze, dysponujący najpewniejszym ówcześnie środkiem transportu. Akcja miała także charakter policyjny – pilnowanie dobytku na rzecz odradzającego się Wojska Polskiego i państwa.
+© fot. Krzysztof Stępkowski