Dużo polskich śladów to efekt obecności naszych żołnierzy z czasów II wojny światowej. Np. podkomendni gen. Andersa odnowili bardzo zaniedbaną wówczas III stację Drogi Krzyżowej w Jerozolimie, zostawiając tam polskie elementy – malunki z polskimi, może nawet mesjanistycznymi wizjami, obecność polskich orłów (np. podtrzymujących mensę ołtarzową) czy płaskorzeźba Matki Boskiej Częstochowskiej. IV stacja zbudowana została w 1957 dzięki staraniom ks. Pietruszki. Najważniejsze rzeźby w kaplicach wykonał por. Tadeusz Zieliński, żołnierz II Korpusu i artysta żyjący po wojnie w Wielkiej Brytanii. Od 2000 zarząd nad tymi kaplicami przejęli ormiańscy katolicy. Polacy mają też udział, już bardziej współczesny, bo z aktualnego wieku – w odnowieniu VII stacji Drogi Krzyżowej – projekt i prace konserwatorskie polscy wykonawcy zrealizowali bezpłatnie.
+© fot. Dawid Gospodarek