9 / 9
Pomimo upokorzenia wiążącego się z wygnaniem, Karol i Zyta stają się sobie jeszcze bliżsi. Także wówczas, gdy muszą stawić czoła zapaleniu płuc, które 1 kwietnia 1922 roku zabierze z tego świata Karola, liczącego sobie wówczas zaledwie 34 lata. Tak zaś brzmią ostatnie słowa, jakimi Karol zwrócił się do żony: „Moja miłość do Ciebie się nie kończy”. Umiera ze słowem „Jezus” na ustach. Przez kolejne 67 lat swojego życia Zyta będzie nosić po nim żałobę. Aż do chwili własnej śmierci nigdy nie przestanie go kochać.
+

© Public Domain