6 / 11
Juta
To imię – dzisiaj niemal zapomniane (nosi je zaledwie 100 kobiet w Polsce) – było bardzo popularne w średniowieczu. Błogosławiona Juta z Bielczyn żyła w XIII wieku. Pochodziła z rodu książęcego z Turyngii. Wychowana w religijnej atmosferze, była od dziecka pobożna i wrażliwa na cudzą biedę. Poślubiła rycerza z Sangerhausen i w wieku w wieku 20 lat została wdową. Gdy dzieci podrosły, oddała je na służbę Bogu, rozdała majątek ubogim i rozpoczęła żebraczą wędrówkę po sanktuariach i klasztorach. Pielęgnowała chorych, zwłaszcza trędowatych. Związała się z beginkami. Gdy krewny jej męża został wielkim mistrzem krzyżaków, przybyła do ziemi chełmińskiej, aby modlitwą i pokutą wspierać zakon. Zamieszkała w opuszczonej chacie rybackiej w Bielczynie, z której zrobiła pustelnię, odwiedzaną chętnie przez ludzi poszukujących rady i duchowego wsparcia. Wiodła życie pełne ascezy, a jednocześnie wraz z innymi beginkami opiekowała się niewielkim szpitalem. Codziennie chodziła na mszę św. do katedry w Chełmży. Legenda mówi, że żeby skrócić sobie drogę, chodziła po jeziorze.
+

© Shutterstock