Więcej krytyki niż zachęty do działania
Z jakiegoś powodu części osób dużo łatwiej jest krytykować niż wspierać i motywować się wzajemnie. Bądź największym zachęcającym współmałżonka, a nie największym krytykiem. Bądź tym, który ociera łzy, a nie tym, który je powoduje, a zobaczysz, że małżeństwo zacznie rozkwitać. Zamiast mówić współmałżonkowi o jego wadach, wypunktowuj jego silne strony, a zaczną dziać się cuda (te małe, jak i wielkie).
+© Shutterstock