10 / 10
Obejrzenie filmu i dyskusja
Okazuje się, że małżeństwa, które wspólnie oglądają filmy, a potem o nich dyskutują, mają się dobrze. Psycholog Ronald Rogge zaznacza, że jego założeniem w badaniach było to, że wspólne oglądanie filmów będzie miało dobry wpływ na małżonków, jednak przyznaje, że sam był zaskoczony aż tak pozytywnym wpływem. Podkreśla, że jeśli pary mogą zrobić coś na własną rękę, znacznie łatwiej jest im pomóc: „Czasami trudno namówić np. męża na terapię. Wspólne oglądanie filmów i dyskusja nie są już tak straszne dla niego” – dodaje. Ryzyko rozwodu w grupie oglądającej filmy w badaniu spadło z 24 do 11% – bez ponoszenia dodatkowych kosztów, bez angażowania psychologów i do tego: we własnym domu.
+