Zadaję prace plastyczne
Nie jestem zwolenniczką sadzania dziecka przed kompem/tabletem, by coś zrobić. Polecam za to prace plastyczne, które mogą umilić czas na długie godziny, zwłaszcza jeśli rzucamy fajne motywy, tematy. Rodzic jedynie zerka znad kompa. A jak wszystkie planety, pojazdy, bohaterowie z bajek zostaną namalowani/narysowani/wyklejeni, zawsze można dać dziecku mąkę, wodę i sól – niech lepi/rzeźbi, albo dorzucić masło i jajka – niech zagniata i wycina ciasteczka ;)
+© PIXABAY