8 / 10
Kierowany pokorą nie przyjął święceń kapłańskich. Mimo to dla wielu ludzi był duchowym przewodnikiem, zresztą założył zakon braci minimów (najmniejszych) i dla tych swoich uczniów był kierownikiem. Chociaż mieszkał we Włoszech, jego sława dotarła także do Francji – chory król Ludwik XI zaprosił go do Paryża, licząc na uzdrowienie. Franciszek skorzystał z zaproszenia, ale nie po to, by przywrócić władcy zdrowie, tylko przygotować go do śmierci, co też uczynił. Ze względu na jego dar uważany jest za patrona m.in. grzeszników powracających do Pana.
+

© PD