3 / 15
Rozstępy Tu jak dla mnie sprawa jest przegrana. Trzeba się z tym faktem z góry pogodzić. Albo się ma do nich tendencję, albo nie. A jedynym skutecznym sposobem ich pozbycia jest retusz w photoshopie. (Okej, okej… słyszałam o kuracji laserowej. Ale szczerze wolę te pieniądze na egzotyczne wakacje wydać). Stosowałam w ciąży zarówno super drogie kremy z apteki, ziołowe specyfiki, jak i zwykłe nawilżające balsamy. Efekt zawsze ten sam.
+