Thiago Silva
Obrońca brazylijskiej drużyny wychował się w biednej faveli. Przyznał, że mieszkał w tak niebezpiecznym miejscu, że za każdym razem, kiedy cały i zdrowy wrócił do domu, dziękował za to Bogu. W wywiadzie dla telewizji Canal+ powiedział: „Jako nastolatek prawie umarłem na gruźlicę. Na szczęście Bóg mnie uratował”.
+© pixathlon / M.I.S/REPORTER