Sebastian Szymański
Ojciec piłkarza zmarł, kiedy ten miał 12 lat. Dziś Sebastian Szymański nosi na przedramieniu tatuaż przedstawiający różaniec i datę śmierci swojego taty. "Jestem osobą wierzącą. Wiem, że Bóg czuwa nad nami i pomaga w trudnych sytuacjach" - mówił kilka lat temu w rozmowie z RMF FM. "Modlę się przed każdym meczem do Góry, żeby czuwała nad nami i pomagała w trudnych momentach. Czasem można pomyśleć, że ja się modlę i nie ma reakcji. Tak nie jest. W pewnym stopniu, ale na pewno zawsze Pan Bóg pomoże" - zapewniał.
+© PIOTR DZIURMAN/REPORTER