Możesz to zrobić na 5 innych sposobów:
Dziękujemy!
Zespół Aletei
Widzę w odzewie kobiet ogromną ulgę. Wreszcie mogą stanąć przed lustrem, spojrzeć na siebie i powiedzieć – ok, jestem wystarczająca, mogę iść po bułki tak, jak wstałam i naprawdę …
Wiedziałam, że muszę zaakceptować fakt, że moje ciało, dusza i psychika są obolałe, że potrzebuję czasu, żeby dojść do formy. Życie po stracie jest inne, ale jest także piękne.
Ważne jest nazwanie i zrozumienie swoich przeżyć, aby móc odbudować to, co kruche, słabe i zranione, a tym samym zrekonstruować to, jak o sobie myślisz.
Zaakceptowałam już fakt, że popełniam błędy. Uczę się tego, że moje ciało ma swoje potrzeby i dobrze, żebym ich słuchała i potrafiła na nie odpowiedzieć. A że upadam i powstaję to …
Kobieta nie jest powołana do tego, żeby mężczyznę zmieniać podług schematu, który ma w głowie. Nie ma też być dla niego zdobyczą, nie ma podawać mu się na tacy, ani nie ma być wisienką …
„Dla mnie punktem zwrotnym był dzień moich pięćdziesiątych urodzin. Poczułam niemal fizycznie, jak spada ze mnie konieczność bycia miłą i grzeczną dziewczyną, którą wszyscy powinni …
Jako kobiety mamy tendencję do ufania bardziej temu, co mamy w głowie i co nam podpowiada nasza imaginacja, a nie temu, co się dzieje realnie - mówi Monika Chochla, psycholog, trener i mama.
Nigdy nie miała prawdziwego przyjaciela. Nie jest w stanie osiągnąć upragnionej sylwetki. Nie potrafi znaleźć wspólnego języka z rodzicami. Tak bardzo by chciała, ale jak dotąd nie spotkała …
Dzień Kobiet ogniskuje wiele manifestów, potrzeb i pragnień. Tych wielkich, zapisanych na sztandarach i tych osobistych, ukrytych pod pokrywką jednego, dziewczęcego serca.
Gazeta, którą trzymam w rękach mówi mi, jak przyciągać męskie spojrzenia, a nie jak budować relacje. Podpowiada mi jak chodzić, żeby kołysały mi się biodra, a nie jaką wybrać drogę …