Czy warto jeszcze uczyć dzieci pisać ręcznie? Co da im ta umiejętność? Czy jest w ogóle potrzebna? Według mnie, tak. I to nawet bardzo. Oto siedem powodów, które mogą Cię przekonać dlaczego warto, aby Twoje dziecko uczyło się pisać ręcznie.
Czytaj także:
Co mówi o Tobie Twoje pismo?
1. Pisanie odręczne poprawia koncentrację, orientację przestrzenną i umiejętność syntetyzowania danych
Pisanie ręczne aktywuje rozmaite ośrodki w mózgu. To właśnie dzięki ich pracy poprawia się u dziecka koncentracja, orientacja przestrzenna, umiejętność rozwiązywania problemów i syntetyzowania danych. Łatwiej się też mu uczyć.
Na jednej z amerykańskich uczelni sprawdzono, ile treści studenci zapamiętują z wykładu. Wyniki były jednoznaczne – studenci, którzy na wykładach robili odręczne notatki, zapamiętywali o wiele więcej niż ich koledzy, którzy pracowali wyłącznie na komputerach. Badacze – Oppenheimer i Mueller – tłumaczyli to tym, że pisząc odręcznie musisz dokonywać skrótów myślowych, kondensujesz zasłyszaną treść, opracowujesz ją – inaczej mówiąc o niej myślisz. Zapisanie wymaga więcej uwagi i wysiłku niż stukanie w klawiaturę, dlatego odręcznie zanotowana informacja mocniej zapada w pamięć.
Czytaj także:
Dlaczego warto pisać ręcznie?
2. Wspomaga naukę czytania i ortografii
Dzieci, które piszą odręcznie, szybciej i łatwiej opanowują umiejętność czytania i zasady ortografii. Pomyśl o sobie – kiedy robisz więcej błędów? Gdy stukasz w klawiaturę, czy gdy piszesz odręcznie? Niektórzy dorośli, jak nie pamiętają, czy dany wyraz napisać przez np. „rz” czy „ż” zapisują obie formy odręcznie i to pomaga im wybrać poprawną wersję.
3. Wspiera rozwój sprawności manualnej oraz precyzji ruchów
Sprawność manualna i precyzja ruchów są niezbędne dla prawidłowego rozwoju dziecka. To dzięki nim, jako dorośli jesteśmy w stanie wykonywać zadania wymagające dokładności i staranności. Oprócz pisania, rozwój sprawności manualnej wspiera też rysowanie i wycinanie nożyczkami.
Czytaj także:
Pisanie jako medytacja. Trzy korzyści z robienia zapisków
5. Pomaga kształtować charakter
Pisanie odręczne nie jest łatwe. Wymaga wielokrotnych ćwiczeń. Pisząc dzieci uczą się, że w swoje działania muszą włożyć wysiłek, pracę, zaangażować się. Doświadczają też, że ten wysiłek przynosi owoc np. w postaci ładnie zapisanych zdań w zeszycie i pochwał, które zbierają. Dzięki temu uczą się konsekwencji i wytrwałości, a to cenne cechy w dorosłym życiu.
5. Uczy ponoszenia konsekwencji
Na komputerze łatwo wcisnąć „backspace” i usunąć błąd. Z papieru jest to dużo trudniejsze. Oczywiście można użyć korektora lub wymazać tusz, ale zawsze jakiś ślad pozostaje. I to jest dobre. Robiąc błąd, dziecko widzi, że może go poprawić, ale uczy się też, że każdy błąd pociąga konsekwencje (skreślenie, plama korektora itp.). Ta świadomość rozciąga się na inne obszary jego życia i wspiera kształtowanie postawy brania odpowiedzialności za swoje działania.
Czytaj także:
Czy dziś jeszcze „ludzie listy piszą”?
6. Wspiera naukę matematyki
Laura Dinehart i Louis Manfra z Uniwersytetu na Florydzie przeprowadziły badania, w których wzięło udział 3234 dzieci. Okazało się, że dzieci, które w zerówce ćwiczyły pisanie odręczne, gdy były w drugiej klasie szkoły podstawowej, lepiej radziły sobie z czytaniem i matematyką. Ważne było, że dzieci uczyły się odręcznego pisania, a nie to jak im to wychodziło. Inaczej mówiąc estetyka czy czytelność nie miały znaczenia, istotne było samo ćwiczenie.
7. Daje więcej możliwości w dorosłym życiu
Jeżeli Twoje dziecko opanuje umiejętność pisania odręcznego przyda mu się ona w dorosłości. W jaki sposób? Będzie miało możliwość wyboru. Gdy zabraknie prądu lub padnie bateria w urządzeniu mobilnym, będzie w stanie zapisać swoje myśli na kartce, zamiast na tablecie czy telefonie. Gdy się zakocha, to będzie miało możliwość napisania staroświeckiego listu miłosnego do ukochanej lub ukochanego. W wielu codziennych sytuacjach życiowych czy zawodowych będzie miało alternatywne rozwiązanie dla nowoczesnych technologii.
Według Ciebie jakie są jeszcze inne korzyści z nauki pisania odręcznego?
Czytaj także:
Jak i po co prowadzić dziennik duchowy?
Dziś świętujemy...