Z pewnością 2018 rok to wyjątkowe 12 miesięcy dla Polaków. Świętujemy setną rocznicę odzyskania niepodległości. To unikalna data, ponieważ po 123 latach zaborów udało się coś, o czym marzyły pokolenia. Znów mogliśmy stanowić o sobie i porządkować państwo według własnego uznania.
Sport a niepodległość
Po upadku powstania listopadowego i styczniowego nie zabrakło nadziei na szczęśliwy finał. Dużo można by pisać o przyczynach, które doprowadziły do odzyskania niepodległości. Fakty są takie, że miały w tym swój udział również środowiska sportowe. Od połowy XIX wieku zaczęły powstawać instytucje, których celem była formacja młodego pokolenia właśnie poprzez sport. Poprzez tężyznę fizyczną i intelektualną kształtowano dzieci i młodzież w duchu patriotycznym.
Właśnie takie intencje stały przy utworzeniu Towarzystwa Gimnastycznego Sokół. Na początku XX wieku we Lwowie powstali Czarni czy Pogoń, w Krakowie Cracovia, a w Warszawie Polonia. Wychowankowie wielu klubów sportowych przyczynili się do odzyskania niepodległości czy jej obrony w 1920 roku.
Strzel gola dla Polski
W całej Polsce podjęto wiele inicjatyw, których celem jest przybliżenie wydarzeń sprzed stu lat, a także wspólne świętowanie. W środowiskach sportowych czy kibicowskich powstały liczne inicjatywy promujące historyczne wydarzenie sprzed 100 lat. Jednym z najbardziej unikalnych jest oddolna kampania społeczna #100golidlaNiepodległej. Zainicjowali ją twórcy Uczniowskiego Klubu Sportowego Piłkarska Ferajna, który na co dzień organizuje treningi piłkarskie dla najmłodszych na warszawskim Żoliborzu.
“Przed stu laty niepodległość udało się odzyskać również dzięki organizacjom, towarzystwom i klubom sportowym, które kształtowały w młodym pokoleniu charaktery. Naszym głównym celem jest świętowanie w środowisku piłkarskim tej ważnej chwili” – tłumaczy Michał Pielech, prezes Uczniowskiego Klubu Sportowego Piłkarska Ferajna, który sami założyli.
Żeby wziąć udział w akcji wystarczy nagrać filmik, opublikować w mediach społecznościowych i nadać mu hashtag #100golidlaNiepodległej. W ten sposób każdy ma szansę, podobnie jak Robert Lewandowski, strzelić gola dla Polski. Być może wśród strzelców znajdą się przyszli reprezentanci biało-czerwonych? Celem akcji jest strzelenie dla Polski minimum 100 goli.
“Polska jest dla nas bardzo ważna. Chcieliśmy razem z naszymi podopiecznymi wziąć aktywny udział w obchodach 100. rocznicy odzyskania niepodległości. Dajmy sobie i całej piłkarskiej Polsce szansę na strzelenie gola dla Niepodległej. Pokażmy wspólną radość z bramek dla naszego kraju. Zapraszamy do zabawy!” – zachęca Piotr Garal, trener w Piłkarskiej Ferajnie oraz pomysłodawca akcji.
Czytaj także:
Bez Kościoła katolickiego nie byłoby niepodległości Polski?
Czytaj także:
Zakochany w Polsce Anglik znów zaskakuje! Tym razem z okazji 100-lecia niepodległości
Czytaj także:
Pół roku bez alkoholu, a kolejne pół przede mną. Walczę o swoją niepodległość
Dziś świętujemy...