Mężczyzna czule żegnał się i witał z córką, kiedy wychodził do i wracał z pracy. Po udanej akcji porodowej szczęśliwy tata mógł powitać na świecie długo wyczekiwanego maluszka i wziąć dziecko w ramiona.
Flávio Dantas był niesamowicie szczęśliwy, gdy dowiedział się, że zostanie tatą. Z niecierpliwością odliczał dni, kiedy będzie mógł przywitać się ze swoim dzieckiem i wziąć je w ramiona. Każdego dnia mężczyzna opowiadał maleństwu o tym, co się wydarzyło.
Flávio jest żołnierzem brazylijskiej marynarki wojennej. Życie na służbie nie przeszkodziło mu w budowaniu regularnej więzi ze swoim nienarodzonym dzieckiem. Dantas nawiązał wspaniałą relację ze swoją córką już podczas ciąży. Całował brzuch swojej żony przed wyjściem z pracy i po powrocie do domu.
Piękna relacja córki z tatą
Po pewnym czasie para zauważyła, że maluszek reaguje na głos każdego z rodziców. „Zawsze mówił jej, jak bardzo ją kocha. Mówił «dzień dobry», kiedy wychodził do pracy, i powtarzał to samo, gdy z niej wracał. Mówił, że zawsze jest przy niej, gładził mnie po brzuchu. I, co zadziwiające, zawsze wydawało mi się, że wtedy zaczynała się wiercić i ruszać” – wspomina Tarsila Rosa Batista w rozmowie z brazylijskim magazynem „SoNoticiaBoa”.
Rozmowy z Antonellą w łonie mamy opłaciły się. Narodziny córki były dla pary wzruszającym momentem ze względu na reakcję dziecka.
Kiedy położono dziewczynkę na piersi mamy, Flávio powiedział do niej kilka słów. Antonella rozpoznała jego głos i uśmiechnęła się do taty. „Położyli ją na mnie śpiącą, i gdy tylko do niej przemówił, Antonella otworzyła oczy i uśmiechnęła się!” – opowiada wzruszona mama dziewczynki.
Dziecko było spokojne i nie płakało. „Myślałem, że wiem, jakie jest uczucie prawdziwej miłości, dopóki nie spojrzałem na ten najszczerszy uśmiech na świecie. Właśnie wtedy mogłem być pewien, czym jest miłość” – stwierdził Dantas.