Restauratorka, producentka telewizyjna i prowadząca program „Ewa gotuje”. Ponadto autorka książek i jurorka kulinarnych show, która wciąż pozostaje jedną z najbardziej lubianych Polek. Była Miss Polonia, Miss World Studentek i III Wicemiss World. Ewa Wachowicz od lat zachwyca nie tylko urodą, ale również wieloma talentami, wewnętrzną radością i pozytywnym usposobieniem. Duże znaczenie w jej życiu ma rodzina, ale także i wiara.
Ewa Wachowicz skończyła 52 lata i przyznaje, że bardzo się z tego cieszy. Mówi, że „wkroczyła w tę fajniejszą część życia”. Jest uosobieniem szczęścia i pogody ducha. „To, że skończyłam pięćdziesiąt lat, nie oznacza, że mam zasiąść na kanapie” – podkreśla.
Wychowywała się w małej miejscowości na południowo-wschodnich krańcach Małopolski, w Klęczanach. W wywiadach opowiadała, że jej rodzice byli rolnikami i całe życie ciężko pracowali. Przekazywali swoim dzieciom nie tylko wartość pracy, ale również to, czym jest miłość oraz wzajemny szacunek.
Bo ważny jest cel w życiu
Restauratorka doskonale pamięta z jakim podziwem jej tata patrzył na swoją żonę, jak bardzo był dumny z tego, że może z nią dzielić swoje życie. W rodzinie Wachowiczów ważne były relacje i zaufanie oraz odpowiedzialność. „Jak szłam na jakąś prywatkę, mama i tata wiedzieli, że nie upiję się, nie zapalę papierosa. Dla mnie było nie do pomyślenia, żebym mogła ich zawieść” – opowiada Ewa Wachowicz.
Józef i Wiesława mówili swoim dzieciom, jak ważne jest wykształcenie oraz cel w życiu. „Moi rodzice byli rolnikami i całe życie ciężko pracowali. A jednak udało mi się wyjechać i coś osiągnąć. To kwestia tego, jaki kto ma cel w życiu i czy chce mu się iść do tego celu nawet wyboistą drogą. Bardzo dobrze znam tę drogę, bo moi rodzice nie byli ani zamożni, ani wpływowi. Mnie pozostawało tylko uczyć się i ciężko pracować” – wspominała restauratorka w rozmowie z portalem onet.pl.